Absurdalny humanizm
Przybywają z innej planety. Z impetem wstępują w atmosferę polskiego filmu i lądują w rzadko zamieszkałych rejonach „kina młodych”. Nie wiedzą chyba, że to okolica o niezbyt szerokim horyzoncie – czasy jej triumfów minęły przecież pół wieku temu.