Kalendarz z przywódcą
Najnowszy film Andrzeja Wajdy zdążył wygenerować tyle medialnego szumu, że wyświechtane marketingowe hasło o filmowym wydarzeniu roku żadną miarą nie jest w jego przypadku nadużyciem. W ciągu kilku tygodni, jakie minęły od pierwszych pokazów przedpremierowych, Wałęsa. Człowiek z nadziei oberwał już wielokrotnie z kilku stron i za „przekłamania historyczne” (w czym celują zwłaszcza zwolennicy konserwatywnych opcji politycznych), i za nadmierną bałwochwalczość wobec postaci byłego prezydenta.