Hołd albo cynizm
Jeśli wierzyć słowom samego reżysera, Manifesto ma być hołdem, gestem afirmatywnym. Zdaniem Rosefeldta wykorzystane przez niego teksty w swoim autentyzmie i szczerości stanowią zaprzeczenie epatującego nas współcześnie zewsząd – zwłaszcza ze strony sceny politycznej – populizmu.