Wolność jest warunkiem twórczości
Ewa Pilawska: Scena jest tyglem myśli, a teatr jest przestrzenią ścierania się poglądów. Niebezpiecznie jest schodzić ze sceny, bo zejście jest ucieczką i wycofaniem się. Oznacza hipokryzję i konformizm, a w każdej sytuacji powinno się rozmawiać. My, Polacy, nie chcemy ze sobą rozmawiać, wolimy się konfliktować, zderzać, konfrontować. Uważam, że teatr przypomina nam, że możemy się pięknie różnić; że nie musimy opowiadać się po jednej ze stron po to, żeby eskalować konflikty.