W ubiegłą sobotę ze sklepienia kościoła św. Bartłomieja Apostoła w Jerzmanowicach zdjęto dwa ostatnie freski autorstwa prof. Jerzego Nowosielskiego.
Przez 40 lat, sześć malowideł ściennych zdobiło wnętrze XIX-wiecznej świątyni. Przedstawiały one Chrystusa, Matkę Boską i Świętych. Zostały namalowane w stylu cerkiewnym i już od samego początku budziły nieuzasadnione kontrowersje wśród mieszkańców tej miejscowości.
W związku z tym obecny proboszcz Jerzmanowic pod naciskiem parafian postanowił zmienić wystrój świątyni.
Dzieła prof. Jerzego Nowosielskiego ściągnęły ze ścian dwie studentki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w ramach pracy dyplomowej i przeniosły na nowe podłoże samą warstwę malarską.
Wykonały to włoską metodą “strappo”. Pracowały pod fachowym okiem Edwarda Kosakowskiego – szefa pracowni przenoszenia malowideł ściennych ASP w Krakowie.
Z wystroju świątyni dokonanego przed laty przez Jerzego Nowosielskiego zostało w tej chwili tylko czterech ewangelistów.
Nowy obraz, który powstanie na ich miejsce będzie przedstawiał Matką Bożą i będzie wykonany w stylu klasycystycznym, nawiązującym do tradycyjnego wystroju świątyni.
Jeszcze nie wiadomo kiedy freski prof. Jerzego Nowosielskiego trafią do nowego miejsca ekspozycji, prawdopodobnie w przydrożnej kaplicy w Jerzmanowicach.