W Muzeum Rzeźby Współczesnej
w sobotę, 15 czerwca br. o godz. 14.00
odbędzie się otwarcie wystawy:
Wincenty Dunikowski- Duniko. Punkt bez powrotu Point of No Return
( wybór prac od 1968 do dzisiaj)
oraz wystawy towarzyszące: Kinga Dunikowska. Powiew szczęścia
Wincenty Dunikowski-Duniko, Bernhard Karsten. Time Lab
Wystawa czynna będzie do 31 sierpnia br.
Wincenty Dunikowski – Duniko ( ur. 1947, absolwent ASP w Krakowie) zalicza się do grona wybitnych współczesnych artystów.
Jest twórcą sztuki i terminu Moment Art.
Jego wszechstronna twórczość, obejmująca instalację, fotografię, video, malarstwo i rzeźbę uchodzi za jedno z najciekawszych zjawisk w sztuce. Międzynarodowe uznanie zdobył w połowie lat 70. za cykl prac Klasery i Moment Artwystawianych na wielu prestiżowych wystawach w kraju i zagranicą. W latach 80. wystawia przede wszystkim w Niemczech.
Lata 90. obfitują prezentacjami w Polsce m.in. w Katowicach, Krakowie, Szczecinie, Orońsku i Warszawie.
Prace artysty znajdują się w licznych kolekcjach prywatnych i muzeach m. in. w Zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie, Nationalgalerie w Berlinie.
Wystawa Punkt bez powrotu ma charakter autorskiej retrospektywy, obejmuje obiekty, instalacje rzeźbiarskie i fotograficzne, instalacje video, teksty i rysunki, projekcje slajdów.
Dunikowski pokazuje przekrój prac dokumentujących najważniejsze cykle jego twórczości: Teksty, Moment Art, Ready for use, New, New Revolution, Obiekty foliowe, Program bieżący oraz Punkt bez powrotu.
Do udziału w wystawie artysta zaprosił Kingę Dunikowską (córkę), która jest interesującą artystką młodego pokolenia. Jej działalność artystyczna wiąże się z takimi mediami jak: malarstwo, rzeźba, video oraz instalacja.
Studiowała sztukę u Reinera Ruthenbecka na Akademii Sztuk Pięknych w Műnster. Meisterschulerin Reinera Ruthenbecka i Kathariny Fritsch.
Praca Powiew szczęścia składa się z dwóch części: zdjęcia, które pokazuje motyla na języku osoby, oraz motyli “rozsypanych” po pomieszczeniu, lekkich, zwiewnych delikatnych lecz nietrwałych, które – jak ludzie, szczęście, miłość, życie – przychodzą i odchodzą a jednak są niezapomniane.
Uzupełnieniem wystawy jest wspólna praca Dunikowskiego i Bernharda Karstena Time Lab, prezentowana w parku tuż przy Muzeum.
Bernhard Karsten urodzony w 1950 r., zamieszkały w Bonn, pracuje jako fotograf reklamowy, designer i artysta. W latach 1982-1988 studiował komunikację wizualną w Dűsseldorfie i pracował jako docent na wydziale Fotografii w Fachhochschule Visuelle Komunikation.
Obecnie rozpracowuje na bazie fotografii serie martwych natur.
Time Lab – pięć metalowych płyt, zespolonych w rodzaj płotu budowlanego, otacza półkoliste drzewo, odgraniczając go od otoczenia. W każdym segmencie jest wycięty otwór, przez który patrząc do wewnątrz widzimy szarą, prawie abstrakcyjną, migotliwą powierzchnię wynikającą z pokrycia się negatywu z fotograficzną rzeczywistością – drzewem.