Cykl rycin “Los Caprichos” (“Kaprysy”) Francisca de Goi y Lucientes, wybitnego hiszpańskiego malarza i grafika żyjącego na przełomie XIX i XX w., można oglądać na wystawie otwartej w minioną środę w Lublinie w muzeum na Zamku.
Cykl “Los Caprichos” liczy 80 rycin powstałych w latach 1797-98. Eksponowane na wystawie w Lublinie ryciny pochodzą z pierwszego wydania cyklu w 1799 r. w Madrycie, jedynego opublikowanego za życia artysty. Odbito wtedy 300 egzemplarzy. Jeden z nich przywiózł do Polski w 1873 r. bibliofil Józef Feliks Zieliński. Na początku XX w. zostały przekazane w darze Towarzystwu Naukowemu Płockiemu.
Francisco Jose de Goya y Lucientes (1746-1828) uznawany jest za prekursora romantyzmu i niektórych kierunków malarstwa nowoczesnego: impresjonizmu, ekspresjonizmu i surrealizmu. Był oficjalnym malarzem hiszpańskiego dworu królewskiego i wziętym portrecistą. Przebyta w latach 1792-1793 ciężka choroba spowodowała, że ogłuchł. To odizolowało artystę od świata i wpłynęło na pojawienie się w jego pracach demonicznej tematyki i spotęgowanie ekspresji. W tym czasie właśnie powstał cykl “Kaprysy”.
Najsłynniejsze obrazy Goi to m.in. “Jesień albo winobranie”, “3 maja 1808 roku. Rozstrzelanie powstańców madryckich”, “Ciuciubabka”, “Maja naga”, “Maja ubrana”, cykl rycin pt. “Okrucieństwa wojny”.
Ekspozycję można oglądać do 31 maja.