Galeria Labirynt w Krakowie zaprasza na wernisaż, z wieloma atrakcjami. Wystawa jest zatytułowana „Portrety dużych i małych – dziewczyna z perłą i inne”.
"…Jest rzeczą znaną, że w malarstwie portret uchodzi za najtrudniejszy z rodzajów."
Pierwsze dziecięce ślady aktywności twórczej choć nie podlegające interpretacji, przedstawiają często portrety osób najbliższych.
"Jedna z licznych trudności polega na niezbyt dużym stopniu zadowolenia, jakie zdradzają bracia, siostry i kuzyni portretowanej osoby. Ich zdaniem błysk oka nie został uchwycony: nos ma inny kształt niż w rzeczywistości; szal, który owija szyję, jest innego niż naprawdę koloru; i całość przypomina raczej karykaturę."
O ile dla dzieci są to ideoplastyczne odzwierciedlenia codzienności, wzbogacane stopniowo o coraz liczniejsze akcydensy, dla analityków dziecięcych wytworów plastycznych stanowią podstawowe źródło treści psychologicznych młodych twórców.
"Jednakże ktokolwiek próbował wiernie przedstawić rzeczywistość, wie, że prawo selekcji składających się na nią elementów jest nie do uniknięcia. Wie również, że w swoim dążeniu do formy syntetycznej malarz wydobywa nieraz lepiej charakter modelu, niż gdyby w pełni zadowolił wymagania troskliwej rodziny."
Od Pigmaliona po Doriana Graya mity, legendy, bajki, baśnie i literatura dla dorosłych ukazują nam "mówiące", tajemnicze, melancholijne, żyjące własnym życiem, będące niejasnym złudzeniem prawdy i iluzji, niezapomniane PORTRETY postaci.
Wystawa jest zderzeniem dwóch światów: dzieci i dorosłych, zespolonych wiecznie aktualnym w historii sztuki tematem portretu.
"Toteż rad byłbym, gdyby, wyszukując w moim tekście niedokładności czy pominięcia, czytelnik nie odrzucał z góry myśli, iż jego własna drażliwość może być drażliwością krewnych."
"Każdy portret malowany z przejęciem jest portretem artysty, nie zaś modela. Model jest tylko pobudką, okazją. Nie jego, ale raczej siebie samego malarz ujawnia na płótnie. Powód, dla którego nie chcę obrazu tego wystawiać, jest ten, że obawiam się, czy nie ujawniłem w nim tajemnicy własnej duszy…"
Podobnych obaw nie mieli:
Krystyna Feliksik, Krystyna Bochenek, Maria Siuta – Górecka, Irena Popiołek-Rodzińska, Joanna Zakrzewska, Danka Jaworska, Agata Wąsowska, Paweł Erazmus, Michał Sikorski, Edyta Purzycka, Teresa Żebrowska, Jacek Sroka, Piotr Woroniec, Czesław Kotwica, Iwo Rynkiewicz, Lech Polcyn, Iwona Demko, Grzegorz Lerka, Tomasz Bełech, Anna Pawlak-Sikorska, Wiesław Obrzydowski, Marian Bielawka, Agata Stańczyk oraz studenci z Instytutu PPiS AP w Krakowie: Maria Misiak, Katarzyna Grudniewska, Anna Żurek, Agnieszka Wojtuń, Monika Ir, Lidia Dudzik, Anna Palonek, Anna Bielecka i najmłodsi uczestnicy wystawy: Kira Kudla, Pola Suchodolska, Maciuś Znój, Michał Kowalczyk, Alicja Biedrzycka, Damian Marzec, Madzia, lat 9, Gaba Żebrowska, Nicol Jakóbiak, Zuzanna Sroka, Julia Sikorska, Melania Sroka, Miłka i Dobek Obrzydowscy