W Domu Kultury „Zacisze” w Warszawie została otwarta wystawa malarstwa Lecha Niepiekło pt. „Samba”.
Wystawa obejmuje cykl obrazów ukazujących taniec. Do aranżacji wystawy wykorzystano oryginalne pióropusze i wachlarze ze scenografii Kabaretu Olgi Lipińskiej.
Lech Niepiekło jest z zawodu inżynierem elektronikiem. Od dziesięciu lat amatorsko uprawia malarstwo sztalugowe. Od trzech lat związany z Domem Kultury „Zacisze”, gdzie uczestniczy w zajęciach Pracowni Rysunku i Malarstwa prowadzonych przez Bogusławę Ołowską. Współzałożyciel i prezes Stowarzyszenia Artystów Malarzy „Zacisze”.
Lech Niepiekło pracuje najchętniej w technice olejnej, choć interesuje się też grafiką. Tematyka prac jest różnorodna. Zdecydowanie preferuje malarstwo realistyczne. Lech Niepiekło uczestniczył w ponad trzydziestu wystawach zbiorowych i indywidualnych.
Jednym z najtrudniejszych problemów z jakimi może mieć do czynienia malarz, jest trudność z przedstawieniem efektów dynamicznych na statycznym obiekcie jakim jest płótno. Upór z jakim twórcy zmagali się z tym problemem od czasów najdawniejszych, stosując rozmaite techniki i sztuczki malarskie, nie jest przypadkowy. Już sto pięćdziesiąt lat temu Honoriusz Balzak napisał, że istnieją trzy ideały piękna: fregata pod pełnymi żaglami, koń pełnej krwi w galopie i piękna kobieta w tańcu. Trzy ideały, których cechą wspólną, decydującą o ich pięknie, jest ruch.
Ja wybrałem taniec jako obiekt studiów nad ruchem. Początkowo były to jedynie rysunki, ale wkrótce zacząłem tworzyć obrazy olejne. Efektem mojej pracy w ciągu dwóch ostatnich lat jest cykl poświęcony brazylijskiej sambie.
Lech Niepiekło
Wystawa potrwa do 13 lutego. Wstęp wolny.