W Narodowej Galerii Sztuki Zachęta w Warszawie do 23 kwietnia 2006 r.można oglądać wystawę Roberta Maciejuka pt. „Noc Amerykańska”.
Noc amerykańska to nazwa efektu filmowego. Polega on na tym, że dzięki specjalnym filtrom i soczewkom w pełnym słońcu kręcone są (a raczej były, w II. połowie ubiegłego wieku) sceny nocne. Akcja rozgrywała się w spowijających plan filmowy szarościach, ale uważni widzowie mogli dostrzec, że nie wszystko jest takie, jakim się na pierwszy rzut oka wydaje. Bezchmurne niebo było zbyt jasnoszare, a cienie na planie sugerowały istnienie jakiegoś potężnego źródła światła. Noc, choć szara, nie była wcale nocą….
Na wystawie Roberta Maciejuka w Zachęcie pokazana jest seria obrazów, które swym tematem nawiązują do planu filmowego, planu bajek telewizyjnych, popularnych dobranocek, w tym wypadku opuszczonych przez swoich bohaterów. Została tylko scenografia: płotek, szopa, domek, pokryte śniegiem konary drzewa. Te same motywy przetwarzane są przez artystę jakby z użyciem specjalnych filtrów i soczewek. Wielokrotnie powtarzane tracą barwę, z początku tylko nieznacznie różnią się od siebie, aż wreszcie stają się pointylistycznymi malowidłami lub gruboziarnistymi malarskimi reprodukcjami fotografii ze starych albumów. Niektóre z elementów, powiększane w nieskończoność, rozsadzają kadr i przestają przypominać sielskie scenografie z bajek. Taka noc amerykańska we współczesnym malarstwie polskim…
Robert Maciejuk (ur.1965) jest absolwentem warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, w pracowni prof. Gierowskiego. Uznanie i popularność zdobył jako twórca obrazów na wpół abstrakcyjnych, inspirowanych grami perspektywicznymi i elementami architektury renesansowej. Później zasłynął jako twórca dzieł odwołujących się do świata znaków, emblematów, symboli czy popularnych logotypów. I kiedy wszyscy myśleli, że malarstwo Roberta Maciejuka doskonale już znają, kilka lat temu zaskoczył widzów prezentując serię obrazów z portretami bohaterów i pejzażami ze znanych dobranocek.
Wystawa czynna: 18.02. – 23.04.2006