W Galerii BWA Awangarda we Wrocławiu trwa wystawa "Przykra sprawa CzeSKa – Shadows of Humor". Jest to najobszerniejszy jak dotąd w Polsce pokaz sztuki z Czech i Słowacji, obejmujący swoim zasięgiem niemal dwa pokolenia twórców, którzy zaistnieli w obu krajach od momentu aksamitnej rewolucji.
Pomysł na tą wystawę odbiega jednak daleko od uczonej drobiazgowej uczciwości diagnoz historii sztuki, pokazując młodą czeską i słowacką scenę w subiektywnej, nieco towarzyskiej perspektywie i dając wgląd w dynamikę jej funkcjonowania niejako od wewnątrz.
Kuratorem prezentacji jest William Hollister, jeden z redaktorów międzynarodowego pisma o sztuce UMELEC. Magazyn ukazujący się od ponad 10 lat nakładem DIVUSA stanowi jeden z punktów spotkań młodego pokolenia artystów praskich, których pozycje estetyczne i światopoglądowe ukształtowały się w kontekście społecznych przemian ostatnich piętnastu lat, a którzy wywodząc się z niewielkiej praskiej sceny zapewnili sobie już dostęp do galerii w całej Europie.
Wystawa odzwierciedla zdecentralizowaną sytuację współczesnej sztuki Czech i oderwanie się artystów od tego co było do niedawna określane mianem “pragocentryzmu” środowiska “insiders” (twórców których łączy m.in. wspólne pokoleniowe doświadczenie funkcjonowania w postkomunistycznych realiach transformacji). Inne ośrodki i ich specyfikę reprezentują m.in. artyści pozostający w orbicie Dumu Umeni w Brnie i Ostrawy (środowiska, które swoją pozycję potwierdziło ostatnio nie tylko poprzez udział w najważniejszych wystawach krajowych, ale również przez pokaz sztuki z północnych Moraw na Biennale w Wenecji).
Pokaz jest czynny do 28 maja b.r.