W Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze zostanie otwarta wystawa fotografii otworkowej autorstwa Pawła Janczaruka Zielone Wzgórze – Winnica 2000-2006
To już kolejna wystawa prac Pawła Janczaruka wykonanych za pomocą kamery otworkowej. Kamera pomogła mu zatrzymać obrazy takimi, jakie widział w swojej wyobraźni. Opiszę miejsce, które fotografował. Jest to zielonogórska Palmiarnia. Znana z pewnością wszystkim zielonogórzanom, którzy chętnie przychodzą tu na niedzielne spacery, znana rzeszom turystów licznie odwiedzających nasze piękne miasto. Na Winnym Wzgórzu, gdzie znajduje się Palmiarnia spotkamy spacerujących rodziców z dziećmi, pary zakochanych siedzących na ławkach oraz ludzi, którzy szukają odrobiny wypoczynku od zgiełku codzienności, w samotności podziwiając panoramę Zielonej Góry. Dla wielu osób, a z pewnością dla autora jest to „Miejsce Magiczne” – atol wytchnienia na środku oceanu – ciągle falującego ludzkimi sprawami miasta. Zbocza tego urokliwego wzgórza są obsadzone różnymi odmianami winorośli, dziś tylko w celach dekoracyjnych, ale wcześniej uprawianych przez winiarzy. Kiedyś chluba całej Ziemi Lubuskiej pozostaje do dziś wizytówką Winnego Grodu.
Paweł przychodzi tutaj regularnie od kilkunastu lat, zna więc to miejsce doskonale. Przez kilka lat rejestrował na kliszy zmiany, jakie zachodzą na Wzgórzu podczas czterech pór roku. Oglądając zdjęcia na wystawie, powtarzamy kroki fotografa robiącego zdjęcia, zwracamy uwagę na drobiazgi, których na co dzień nie zauważamy – drzewa i krzewy oblepione śniegiem, kwiaty ukryte w trawie oraz winorośl obsypaną winogronami. Wchodzimy razem z autorem do jego magicznego świata, aby spojrzeć na Wzgórze z zupełnie innej perspektywy – z perspektywy wytchnienia. Winne Wzgórze nie jest duże, ale spacer, który odbywamy z Pawłem okazuje się ciekawą wędrówką.
Barbara Panek-Sarnowska
Paweł Janczaruk urodzony w 1964 roku. Pracuje jako fotoreporter w „Gazecie Lubuskiej”. Od 1982 roku członek Lubuskiego Towarzystwa Fotograficznego. W 1999 roku otrzymał tytuł Artysty Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej. W 2003 roku został przyjęty w poczet Związku Polskich Artystów Fotografików. Uczestnik ponad 350 wystaw zbiorowych, gdzie otrzymał 70 nagród. Odznaczony Brązową Odznaką Polskiej Federacji Stowarzyszeń Fotograficznych, Złotą Odznaką Lubuskiego Towarzystwa Fotograficznego i Srebrnym Medalem „Zasłużony dla Fotografii Polskiej”. Prace w kolekcjach prywatnych w Holandii, Niemczech i Polsce. Uczestnik jury konkursów fotograficznych w Polsce i Niemczech. Autor mini albumu „Puchełki, kiedy życie było piękne – łomografie z puchełkami”, „Jest taki samotny dwór” oraz wraz z Barbarą Panek „Gdzie przydrożny Chrystus stał” i „Zielona Góra – cztery odsłony”.
otwarcie wystawy 19 maja, o godz. 18.00 w gmachu Muzeum Ziemi Lubuskiej, al. Niepodległości 15 .
Ekspozycja czynna będzie do 2 września br.
Muzeum Ziemi Lubuskiej
al. Niepodległości 15
Zielona Góra
2 komentarzy
fOTOGRAFIA OTWORKOWA TO PRZESZŁOŚĆ. tO TAK JAKBYŚMY ZACZĘLI UPRAWIAĆ DZIAŁKĘ RADŁEM. mOŻE BYŁOBY TO ORYGINALNYM ALE I TROCHĘ sMIESZNYM. jEST TO EPATOWANIE SIĘ CZYMŚ, CZEGO NIKT POWAŻNIE ZAJMUJĄCY SIĘ SZTUKĄ NIE ROBI. tO JEST ZABAWA NIE DAJĄCA NIC DO BOGATEGO DOROBKU POLSKIEJ FOTOGRAFII.
FOTOGRAFIA OTWORKOWA PANA PAWłA JEST SZARA NUDNA I BEZ WYRAZU. DZIĘKUJĘ – fOTOGRAF AMATOR.
Nie sądzę, aby technika miała jakikolwiek wpływ na to, czy coś jest “dobre” lub “złe”. Ważne jest natomiast, co się w danej technologii jest w stanie osiągnąć. I tutaj dochodzi do aspektu “odkrywczości”. Jeżeli coś jest odkrywcze, to i jest jak najbardziej uzasadnione, jeżeli nie, to po co to robić? To nie jest właściwie komentarz do prac Janczaruka, lecz ogólne odniesienie do istoty sztuki jako całej. Pozdrawiam.