Od 6 do 27 czerwca 2008 r. w Galerii Milano w Warszawie można oglądać prace Krzysztofa Gliszczyńskiego Pełnia, punkt i linia a płaszczyzna – obrazy synergiczne, obiekty, wideo.
Nowy projekt nie jest próbą odtworzenia ani rekonstrukcji. Jest spojrzeniem na problematykę obrazu w kontekście elementarnego dzieła modernizmu dotyczącego teorii malarstwa. Punkt, linia i płaszczyzna, te trzy zdekonstruowane elementy, stają się składnikami budowy nowej rzeczywistości, funkcjonującej na zasadzie sieci, w której możliwe jest egzystowanie na różnych poziomach. Przestrzeń tworzy pewnego rodzaju labirynt, symbolizuje związek z kosmosem oraz pełnią.
Pełnia, jest pewną grą znaczeń. Z jednej strony, poprzez długotrwały proces pracy, mimowolnie następuje zjednoczenie ciała z doświadczaną materią. Z drugiej strony, poprzez zestawienie różnych elementów takich jak: obraz-okrąg, pełen symbolicznych znaczeń, obiekt-kula oraz film video, dotyczący powstawania pracy, dochodzi do wzajemnego uzupełniania się wszystkich części. Stykają się elementy ulotne ze stałymi, ślad z przetworzonym obrazem, pełne i wypełnione, możliwe z niemożliwym. To obraz wielu stron tego samego. (Krzysztof Gliszczyński)