W dniach 14 – 16 lipca 2008, o godz. 19.00 w budynku Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu (dojazd darmowym autobusem spod namiotu festiwalowego na Rynku) trwać będzie DEAL dwóch projektów artystycznych: Breslau CV oraz Wrocławia na taśmie filmowej.
Inga Leœniewska – kuratorka projektu Wrocław na taśmie filmowej „Zaklęte w kadrach"– dotarła do unikatowych taśm filmowych, na których zapisana została historia miasta i jego mieszkańców od 1945 do 1975 roku. Układając w cykl kroniki, filmy dokumentalne i fabularne, zadbała by ukazywały świat z kilku punktów widzenia, a więc raz spojrzymy na Breslau okiem radzieckiego operatora – Soszczyńskiego – innym razem poprowadzi nas sam mistrz Lenartowicz.
Pierwszego dnia zobaczymy ruiny Festung Breslau i miasto, które niczym Feniks odradza się z popiołu, w czterech archiwalnych odsłonach w cyklu Wrocław nowa rzeczywistość (…).
Drugi dzień: Miasto i jego mieszkańcy (ok. 130min.)
1. Wrocław miasto studentów, 1947, real. J. Plucińska, zdj. S. Kruszczyński, A. Wawrzyniak
2. PKF 16B/6
3. Zobaczymy się w niedzielę, 1959r., reż. S. Lenartowicz
Wrocław jest jednym z miast, w którym nastąpiła całkowita wymiana ludności. Po wojnie, niczym w tyglu zmieszały się tu różne kultury i przyzwyczajenia przyniesione przez nowych mieszkańców. W bloku tym pokazane będą pierwsze wykłady uniwersyteckie i ówczesne bolączki studenckiego życia. Zobaczymy też w jaki sposób spędzano wolny czas i jak starano się okiełznać obcą architekturę. Ciekawym uzupełnieniem będzie nakręcony z przymrużeniem oka, najbardziej wrocławski film Stanisława Lenartowicza – Spotkajmy się w niedzielę. Pretekstem do pokazania barwności kulturowej mieszkańców miasta stają się perypetie korzystających z niedzielnej przepustki żołnierzy. Wrocław jest tu nie tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem opowieści.
Wyjątkowo zapowiada się trzeci dzień Wrocławia na taśmach filmowych. O godzinie 17. w centrum festiwalowym Przestrzeń Miejska Wrocław Non Stop 2008, mieszczącym się w Rynku, odbędzie się spotkanie z reżyserem Stanisławem Lenartowiczem. Prawdziwą gratką dla miłośników kina będzie projekcja trzech jego filmów (czyli około 200 minut) o 19. w WFF-ie. Najpierw zobaczymy Zimowy zmierzch z 1956 r., obraz, który zainspirował powstanie polskiej szkoły filmowej, potem komedię Nosz 1971 r., będącą adaptacją prozy Mikołaja Gogola, a na koniec To ja zabiłem z 1974 r – kryminał z wrocławskich sal sądowych.