Galeria Bielska BWA w Bielsko-Białej zaprasza na spotkanie autorskie z Elżbietą Dzikowską zatytułowane Ziemia z bliska. Spotkanie odbędzie się 28 sierpnia o godzinie 17.00. Wstęp wolny.
Elżbieta Dzikowska – z wykształcenia sinolog i historyk sztuki, z zawodu dziennikarz i , filmowiec (pisała m.in. do miesięcznika Kontynenty, tygodnika Radar, reżyserowała dla redakcji Tele-Ar i Interpress-Film), a z pasji fotograf i podróżnik. Zapamiętana przez telewidzów z wieloletniego cyklu dokumentalnego Pieprz i wanilia, prezentowanego wspólnie z mężem Tony’m Halikiem w TVP, przedstawiającego fascynujący świat przyrody i kultury Ameryki Południowej. Zafascynowana początkowo fotografią reporterską i dokumentalną, w latach 90. zwróciła się w stronę fotografowania zwierząt, roślin i minerałów, wydobywając z nich subtelne, podobne do siebie, ale często niewidoczne gołym okiem struktury i moduły. Było to wyrazem jej pasji w obserwacji Ziemi oraz poszukiwania punktów stycznych między kulturą a naturą.
Podczas spotkania Elżbieta Dzikowska zaprezentuje m.in. wydaną wspólnie z bielskim wydawnictwem Pascal książkę pt. Ziemia z bliska, w której wyznaje, iż chciałaby, aby jej album przybliżył jego Czytelników do natury, zintensyfikował ich przeżycia estetyczne oraz nauczył szukać piękna w tym, co małe i umykające uwadze.
Książka powstawała przez wiele lat jej podróżowania po różnych kontynentach; także w Polsce. Jest to kolejna książka w dorobku autorki – wcześniej napisała książkę Polacy w sztuce świata. Wśród wystaw fotografii, jakie prezentowała w Polsce i na świecie, znajdują się te wczesne, reporterskie, jak np. Kobieta w Ameryce Łacińskiej, a także Z bliska (struktury w naturze), wystawa sztuki emigracyjnej w warszawskiej Zachęcie (Jesteśmy, 1991) i Ars Erotica w Muzeum narodowym w Warszawie (1994), czy też pokazywana w Polsce, Francji i USA, zrealizowana wspólnie z Hanną Zawa-Cywińską, wystawa Megality. Do jej ulubionych należą jednak wystawy z ostatnich lat: Świat na korze i Świat na wodzie (Warszawa, 2005) i Odniesienia, które powstały z fotografowania maleńkich fragmentów przekrojów drzew.