Do 30 listopada w Nizio Gallery w Warszawie można oglądać wystawę Mai Gordon Klik-Klak. Artystka pragnie przybliżyć, dzięki swojej instalacji, oraz fototapetom izraelskiej przestrzeni publicznej, problem pokoju, który nieustannie dyfuzjuje między historią, społeczeństwem, sztuką a polityką.
Instalacja artystki to dom bez ścian, wykonany jedynie z konturów, wpisujący się we wnętrze XIX-wiecznej kamienicy, w której mieści się Nizio Gallery. Do wykonania instalacji artystkę zainspirowała przestrzeń publiczna Izraela, w tym opuszczone domy. Podczas jednej ze swoich przechadzek po Jaffie zobaczyła ruiny domu, które zostały ogrodzone siatką i drutem kolczastym i oznaczone tabliczką – Państwo Izrael, Wstęp Wzbroniony. Był to bezpośredni impuls do wykonania instalacji domu, którego nie ma, który znika, przemija…..
Znamienna jest lekkość instalacji, która odzwierciedla pragnienie pokoju w Erec Izrael…
Wystawa bezpośrednio dotyka definicji i redefinicji pokoju, jest również afirmacją złożoności drogi artystycznej Mayi Gordon.
Projekt Klik – Klak, jest znamienny nie tylko dla bilateralnych stosunków polsko – izraelskich, ale również istotny w kształtowaniu wzajemnego dialogu i wiedzy o specyfice Państwa Izrael.
Maja Gordon jest znaną artystką izraelską, urodziła się w Chorzowie w 1947 roku, w 1957 wyemigrowała do Izraela. W latach 1966-70 studiowała w Akademii Sztuk Pięknych i Wzornictwa w Jerozolimie. Następnie w latach 70tych wyemigrowała do Amsterdamu i tam studiowała w Akademii im. Van Eycka w Maastricht. Od 1972 roku mieszka w Holandii.
Jest uczestniczką wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych. Wystawy indywidualne m.in.: 1980 – Galery de Kapberg w Egmondf w Holandii, w 1982 w Galery de Schottenburg w Amsterdamie, w 1984 BBK’69 w Amsterdamie, w 1986 w Galery Diagonale w Paryżu, w Galerii BWA w Lublinie, w 1987 w Domu Artysty w Jerozolimie, 1993 w Galerii Sarah Konforti w Jaffie, 1995 w Herzyliya Museum of Art w Izraelu, w 2001 w Nelly Aman Galery w Tel Avivie w Izraelu.
1 komentarz
DLaczego Pani jako artystaka wyjechała z Izraela zby zmieszkać w Amsterdamie. Mnie interesują dzieci z Izraela, ich edukacja, rodziny, szkolnictwo specjalne, pedagogika specjalna, której nie mają na Uniwersytetach wyższych na kierunkach humanistycznych.Czy takie kieruki są słabą stroną Izraela? tak jak stosunki polskich zydów do żydów w Izrealu.Mają wspaniały Teatr tańca i teatru Suzane Dellal, gdzie mogliby zdolni studenci z Polski studiować aby rozwijać swoje pasje, talenty,których w kraju nie udało sie rozwijać w wyniku niedostania się na PWST z uwagi na wykorzystywanie znajomości i układy partii Pisowców w Polsce.W Izrealu są rodziny pochodzenia żydowskiego z Rosji, Ukrainy, Niemiec czy dzieci nie mają trudności w nauce w czytaniu, pisaniu, liczeniu, ortografii?