19 października 2008 odbędzie się galowy pokaz filmu Siergieja Dworcewoja Tulpan, który zamknie 24. Warszawski Festiwal Filmowy. Tulpan jest debiutem fabularnym reżysera, który znany jest z niezwykłych filmów dokumentalnych. Jego retrospektywę można było oglądać podczas 5. Planete Doc Review 2008 w Warszawie. Film zdobył już wiele nagród na całym świecie, w tym nagrodę Un Certain Regard na tegorocznym festiwalu w Cannes oraz nagrody East of the West Award i NETPACK Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach 2008.
TULPAN
reż. Siergiej Dworcowej, Niemcy/ Szwajcaria/ Kazachstan/ Rosja/ Polska, 2008, 100min.
Kamera w długiej panoramie filmuje jedynie kreskę horyzontu, łączącą spieczoną ziemię z rozprażonym niebiem. Idealnej pustki nie zakłóca niemal nic. Krajobraz, który fascynuje i przeraża. To Bietpak Dała, czyli Głodowe Stepy – pustynna, sucha i surowa wyżyna w Kazachstanie; prawie niezamieszkały rejon, w którym nieliczni pasterze-nomadzi wiodą życie pełne trudu. To tu Sergiej Dworcewoj, wybitny kazachski dokumentalista osadził akcję swojego debiutu fabularnego pt. Tulpan. Pośrodku bezkresnego stepu postanowił odpowiedzieć na pytanie, czym jest szczęście.
A szczęścia szuka w filmie Asa (Askhat Kuchinchirekov), młody marynarz, który po ukończonej służbie wojskowej wraca w rodzinne strony. Mieszka kątem u siostry Samal (Samal Yeslyamova), choć jej mąż, milczący pasterz Ondas (Ondasyn Besikbasov) z trudem akceptuje obecność chłopaka. Asa chce wiele: chce samodzielności, własnego domu, stada owiec, wielbłądów, ale także – komfortowego życia, jakie zna z kolorowych magazynów, baterii słonecznych na jurcie, motocykla, którym objeżdżałby codziennie swoje „ranczo”. Tymczasem, aby zdobyć stado i móc zapewnić sobie byt, Asa musi najpierw znaleźć żonę. A to nie jest wcale takie proste. Jedyną szansą Asy jest dziewczyna o rzadkim imieniu Tulpan. Jak się okazuje, nie tylko Asa ma marzenia. Tajemnicza Tulpan odtrąca zaloty, za pretekst podając odstające uszy marynarza. Także ona zaplanowała już swoją przyszłość…
Własne stado, spełnienie marzenia Asy, staje się więc coraz mniej realne, tym bardziej, że romantyczne wyobrażenia chłopaka na temat pasterstwa zostają skonfrontowane z twardą rzeczywistością: suszą, głodem i bezsilnością pasterzy wobec kolejnych przypadków śmierci nowo narodzonych jagniąt. Ondas traci cierpliwość dla darmozjada o dwóch lewych rękach. Zdesperowany Asa jeszcze raz próbuje podbić serce Tulpan opowieściami o nieustraszonych czynach na morzu i o potworach zamieszkujących morskie głębiny. Daremnie. I kiedy wszystko wydaje się już być beznadziejne, wydarza się cud. Cud życia. Asa musi podjąć pierwszą dojrzałą decyzję w życiu. Kolejne przyjdą mu już o wiele łatwiej. Asa zrozumie, że szczęście nie ukrywa się za horyzontem, jest w zasięgu ręki.
Premiera kinowa przewidziana jest na przełom stycznia i lutego 2009.