Do 11 października 2009 roku w Galerii Sztuki Wozownia w Toruniu oglądać można 6. edycję Międzynarodowego Triennale Grafiki Kolor w grafice, które w tym roku odbywa się pod hasłem Tożsamość a tradycja.
Triennale toruńskie organizowane jest od lat 80. z ambicją pokazania jak największej liczby grafik, ale też stworzenia wystawy problemowej. Początkowo tym problemem był kolor. Problem to niezwykle ciekawy, złożony i … atrakcyjny dla oka. Jednak w ciągu ćwierćwiecza istnienia imprezy wiele się zmieniło, np. kolor stał się w grafice czymś tak oczywistym, że nie sposób teraz budować wokół niego problemowej wystawy. Dlatego też przy ostatnich edycjach Międzynarodowego Triennale Grafiki Kolor w grafice pojawiają się motta. W tym roku jest to Tożsamość a tradycja. Jedno i drugie pojęcie rozumiane bardzo szeroko: i w odniesieniu do współczesnej refleksji/myśli artystycznej, i działań/postaw artystycznych, i samego dzieła sztuki. Oba pojęcia od lat szeroko omawiane, podważane, a przez niektórych teoretyków wykluczane z dyskursu o sztuce dzisiejszej.
Na wystawie są prace, w których dominuje autorefleksja czy próba interpretacji, odniesienia do rzeczywistości tu i teraz. Są też prace, które badają tożsamość medium: istnienie matrycy, proces odbijania, multiplikacyjny charakter dzieła. Te różne zagadnienia obrazują artyści wywodzący się z różnych tradycji, operujący różnymi językami artystycznymi, oferujący bogactwo rozwiązań warsztatowych. Obok chłodnej abstrakcji geometrycznej (Jerzy Treliński, Elżbieta Gawlikowska-Łabęcka, Getulio Alviani) czy historycznego a ciągle uwodzącego oko op-artu u Matti Koskela z Finlandii można zobaczyć bogate kolorystycznie wydruki cyfrowe Jana Pamuły czy tonące w różowościach prace z cyklu Think about pink Agaty Dworzak-Subocz; obok klasycznej akwaforty/akwatinty Anny Sobol-Wejman – telewizyjna instalacja pokazująca zmienność matrycy czyli praca Jerzego Hejnowicza; obrazy operujące mocnymi zestawienia dużych płaszczyzn czerwieni i czerni (grafiki Modhira Ahmeda ze Szwecji, suchoryty Evi Tihemets-Viires z Estonii) obok rozedrganych wielkoformatowych linorytów Janusza Akermanna czy kameralnego, drukowanego na płótnie Dziennika paranoika Lieny Bondare z Łotwy.
Do 11 października 2009 roku, Galeria Sztuki Wozownia w Toruniu, ul. Rabiańska 20