2 października miała miejsce ogólnopolska premiera Mojego Winnipeg Guya Maddina, jednego z najbardziej niezwykłych filmów ostatniego roku. Na tegorocznym festiwalu Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu, którego gościem był Maddin, pełna retrospektywa jego twórczości była objawieniem imprezy.
Moje Winnipeg, uznane najlepszym kanadyjskim filmem ubiegłego roku, to jeden z najoryginalniejszych i najbardziej szalonych filmów ostatnich lat. Tę pełną ekscentrycznego humoru podróż do Winnipeg, rodzinnego miasta wielkiego kanadyjskiego reżysera recenzent The New York Sun nie bał się określić mianem arcydzieła Madina i jego Mulholland Drive.
Filmu takiego jak Moje Winnipeg nie wymarzyliby sobie nawet w najśmielszych snach ani Tim Burton, ani Terry Gilliam. Guy Maddin ze swoich fascynacji i obsesji – miasta Winnipeg, niemego kina, kiczu, surrealizmu, gotyckich powieści grozy – połączonych z wyjątkowym poczuciem humoru stworzył niepowtarzalny styl. Przyniósł mu on sławę surrealistycznego bajarza, magika kina i miano jednego z nielicznych prawdziwie kultowych reżyserów.
Moje Winnipeg – okrzyknięty najlepszym filmem ubiegłorocznego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto, uhonorowany Best Canadian Feature Award przyznaną w tym roku po raz pierwszy przez Stowarzyszenie Krytyków Filmowych Toronto.
Guy Maddin odświeża język kina, czerpiąc z kina niemego, pierwszych filmów dźwiękowych, malarstwa europejskiego, literatury XX-wieku (m.in.: Bruno Schulz, Robert Musil, Raymond Roussel) oraz własnej biografii. Filmy Maddina to rzadki przypadek – kino eksperymentalne i popularne w jednym, wymyślne formalnie, a jednocześnie bardzo przystępne, erudycyjne i osobiste zarazem. Maddin puszcza w ruch kinowe klisze, wynajduje na nowo zapoznane techniki, nakłada konwencje – jakby raz po raz wstrząsał kalejdoskopem, zderzając emocje, obrazy i wątki.
Guy Maddin urodził się 28 lutego 1956 roku w kanadyjskim mieście Winnipeg, gdzie mieszka do dziś. Reżyser, scenarzysta, producent, montażysta, operator, incydentalnie także aktor, dźwiękowiec i scenograf. Mawia, że jest człowiekiem wielu filmowych profesji, gdyż przystępując do realizacji filmu ma tak klarowną wizję całości, że jest w stanie ją w pełni odtworzyć na ekranie jedynie wtedy, gdy czuwa nad całością projektu.