Nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego ukazała się książka César Borgia, której autorem jest Ivan Cloulas. Barwna opowieść francuskiego historyka o życiu księcia Valentinois stawia nam przed oczami Rzym epoki Borgiów, miasto rozpustne i wyuzdane, w którym książęta Kościoła oddają się zbytkowi i wszelkiej nieprawości, a z Tybru wyławia się zwłoki tych, którzy usiłowali im w tym przeszkodzić.
Cesar Borgia (1475-1507), syn papieża, kardynał, kapitan generalny Kościoła, był dla Machiavellego wcieleniem idealnego księcia Renesansu. Jednak poza rozważnymi decyzjami politycznymi jego życie kipiało od ekscesów: cielesnych rozkoszy w sercu Watykanu, bezmyślnego wykorzystywania poddanych, sojuszów opłacanych ciałem siostry Lukrecji i wyrachowanych morderstw, również własnych krewnych i bliskich. Po śmierci swego ojca i protektora został porzucony przez dawnych sojuszników i ścigany przez wrogów, zginął podczas walk w Hiszpanii. Miał 32 lata.
Fragment:
CHWAŁA BORGIÓW
Gdy rankiem 6 stycznia 1502 roku Lukrecja wyjeżdżała z Rzymu, padał gęsty śnieg, ale nie był to dla niej zły znak. Młoda małżonka, ruszając na spotkanie z człowiekiem, który został jej przeznaczony, pożegnawszy się z Aleksandrem i Cezarem, wyjeżdżała z Watykanu z lekkim sercem. Otulona w futrzany płaszcz dołączyła do orszaku mającego ją zawieźć ku nowemu życiu. Miała miłe towarzystwo na drogą – trzech synów Ercolego, zadowolonych, że wracają do kraju, swoich służących, wielu książąt i kardynała Francisca de Borję. Nie zapomniano też o solidnej eskorcie wojskowej, jaką zapewnił siostrze Cezar.
Mimo złej pogody orszak posuwał się szybko. Zatrzymywano się w Nepi, Spoleto i Pesaro. Po każdym postoju do Rzymu napływały raporty dyplomatów oraz dworzan, dające Cezarowi i jego ojcu liczne powody do zadowolenia, W Rimini eskorta została wzmocniona, obawiano się bowiem agresji ze strony Caracciola, którego żonę – jak pamiętamy – porwał Cezar. Na ziemiach Cezara, w Cesenie, Forli, Faenzic, Imoli, Lukrecja była witana z entuzjazmem. Trzydziestego stycznia wyprawa dotarła do granic Ferrary, do Castel Bolognese. Tam czekał na Lukrecję nowy małżonek, który już nie był w stanie powstrzymać ciekawości. Po dwugodzinnym sekretnym spotkaniu Alfonso, bardzo zadowolony, wrócił do Ferrary.
Po wędrówce po zabłoconych drogach ostatni etap podróży Lukrecja odbyła drogą wodną. Pięknie udekorowanym statkiem popłynęły również księżna Urbino oraz markiza Manrui, szwagierka Lukrecji, Izabela d’Este. Pierwszego lutego l502 roku Lukrecja konno, u boku małżonka, pośród okrzyków zachwyconego tłumu przekroczyła bramy Ferrary. Wszyscy cisnęli się, by podziwiać córkę papieża. Przed licznymi spojrzeniami chronił ją kordon prałatów i wielkich panów. Wśród nich znajdował się również wysłannik króla Francji. (…)
CEZAR BORGIA
Z języka francuskiego przełożyła Magdalena Kowalska
Książka ukazała się w ramach serii Biografie sławnych ludzi,
wydanie I, oprawa twarda, ilustracje barwne, 202 s.