22 marca 2010 roku o godz. 18.00 w Salonie Akademii warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych odbędzie się wernisaż wystawy pt. Uporczywość. Kuratorem ekspozycji jest Stach Szabłowski. Na wystawie zaprezentowane zostaną prace: Leszka Knafelskiego, Róży Litwy, Jana Mioduszewskiego, Anny Okrasko, Anny Panek, Sławomira Pawszaka, Radka Szlagi oraz Piotra Wysockiego.
Kiedy skończyło się malarstwo? Abstrakcje, monochromy, action painting, body painting, fotorealizm, obrazy malowane przez małpy, słonie, maszyny, komputery – malarstwo tyle razy i w różnych kierunkach doprowadzono do sytuacji ostatecznych, że istocie mieliśmy do czynienia nie z jednym kresem malarstwa, lecz z wieloma kresami, z których każdy był na swój sposób decydujący. Malarstwo było wielokrotnie grzebane. Było demaskowane. Było demistyfikowane, demitologizowane, dekonstruowane i krytykowane. Po wielokroć dotarło do swoich granic, a nawet je przekroczyło, w dodatku uginając się cały czas pod ciężarem własnej tradycji. A jednak malarstwo uporczywie trwa: jako problem do rozwiązania, jako praktyka, jako archetyp artystycznego gestu. Uporczywość malarstwa jest fascynująca.
Wystawa Uporczywość poświęcona jest uporczywości malarstwa po malarstwie. Ośmioro artystów, którzy biorą udział w Uporczywości na różne sposoby odpowiada na wyzwanie uporczywości malarstwa. Wśród tych odpowiedzi są prace malarskie, ale są również filmy, są gesty radykalnego ikonoklazmu, doprowadzające do ostatecznej destrukcji obrazu, i akty powoływania obrazu na nowo. Na tej wystawie spotykają się iluzje i demaskacje, troglodyci, mamuty, malarz uwięziony w tubce farby niczym w pułapce bez wejścia, apoteoza malarstwa w jego ekstatycznym wymiarze i jego ironiczna krytyka, malarstwo uwolnione z ram i malarstwo odnajdujące swoje miejsce na płaszczyźnie płótna, poszukiwania esencjonalnej syntezy i pozbawione sentymentów analizy.
Jak można uprawiać malarstwo po malarstwie? Logika podpowiada, że nie można. Po malarstwie możliwe jest postmalarstwo lub metamalarstwo. A przecież wbrew logice epoki postmalarskiej, niemożliwe malarstwo, wciąż okazuje się – jednak – możliwe. Po dojściu do granic medium, do kresu – po dojściu do ściany – wykonywany jest krok wstecz – i wciąż pojawiają się artyści, którzy zaczynają malarstwo jeszcze raz, od nowa.
Mechanizmem napędzającym narrację Uporczywości jest dialektyka możliwości / niemożliwości malarstwa. Wystawa rozpięta jest między dwoma skrajnymi postawami wobec malarstwa: postawą postmalarską, czyniącą z tej dyscypliny przedmiot refleksji i analizy, a rozpoczynaniem malarstwa wciąż od nowa, z każdym kolejnym obrazem, z każdym kolejnym malarskim gestem. Uporczywość umożliwia spotkanie tych dwóch postaw – bo też obydwa podejścia istnieją równolegle, w tym samym czasie.
Wystawa czynna będzie do 9 kwietnia 2010 roku.
Salon Akademii
Akademia Sztuk Pięknych
ul. Krakowskie Przedmieście 5
Warszawa