7 czerwca 2010 roku o godzinie 20.00 w Warszawie w Filharmonii Narodowej koncert Mari Boine. Poważne zapalenie gardła japońskiej wokalistki uniemożliwiło jej kilka dni temu koncert w warszawskiej Filharmonii. Charyzmatyczna artystka jest już w wyśmienitej formie.
W rozmowie telefonicznej z Dionizym Piątkowskim, szefem Ery Jazzu – potwierdziła swój przyjazd na jedyny koncert w Polsce. Pragnie przeprosić za zamieszanie oraz utrudnienia i wraz z przeprosinami deklaruje – jak sama to określiła – najwspanialszy wieczór jazzu, world music i specificznej folkowej muzyki ludi Saami
Mari Boine jest dzisiaj jedną z najwybitniejszych postaci world music oraz najbardziej znaną i podziwianą artystką na scenie muzycznej swego regionu. Wywodząca się z żyjącego na północy Norwegii ludu Saami wokalistka to jedna z największych osobowości na światowej scenie muzyki etnicznej. Śpiew w swoim ojczystym języku przeplata z tradycyjną formą szamańskiego gardłowego zaśpiewu zwanego joik. To właśnie joik sprawia,że śpiew Mari Boine zyskuje niemal hipnotyczną moc, a jej koncerty odbiera się niczym muzyczny rytuał. Muzyka towarzyszącego jej jazzowo – rockowego zespołu nie tłumi wrażenia rytualności, ale podkreśla dodatkowo niezwykłą siłę i skalę głosu tej muzycznej szamanki. Zakupione wcześniej bilety oraz zaproszenia zachowują ważność.