Od 28 października 2010 roku w łódzkiej Galerii NT będzie można oglądać wystawę Pomyłka / Tipping point of failure, która potrwa do 4 grudnia. Dziś oglądając filmy na taśmie super 8, czy słuchając płyt winylowych, czy kiepsko nagranych, kopiowanych wielokrotnie taśm magnetofonowych docieramy do estetycznego punktu zwrotnego, w którym już nie dobra jakość obrazu ma dla nas znaczenie, ale właśnie ów ślad mediów, którego współczesne media wydają się być pozbawione dla tego artyści tacy jak Rosa Menkman wydobywają z naszych mediów to, co wydawało sie już dawno utracone. Niedoskonałość.
Rosa Menkman (1983, Arnhem, Holandia), jest jedną z najistotniejszych na świecie teoretyków i twórców sztuki glitch. W swoich pismach w znacznym stopniu opisała zjawisko szumów i cyfrowych artefaktów obrazu w kontekście sztuki i filozofii, głównie w swym Glitch Studies Manifesto (2010). Jej prace wideo pokazywane były na festiwalach, takich jak Cimatics (Bruksela ’08 + 09), Blip (Europa i USA w 2009), Video Vortex (Amsterdam ’08 + Bruksela ’09), ISEA (Dublin ’09) i File (Sao Paolo ’10). Była również jednym z organizatorów/kuratorów festiwalu GLI.TC/H , który miał miejsce w Chicago w 2010 roku. Współpracuje przy projektach artystycznych z Alexandrem Galloway, Govcom.org i Jodi.org. Menkman otrzymała stopień magistra w 2009 r. i obecnie prowadzi praktyczne badania nad doktoratem na KHM Kolonia, pisze na temat Artefaktów obrazu cyfrowego w kontekście sztuki.
Wystawa Rosy Menkman ma na celu wypunktowanie najistotniejszego zjawiska dla estetyki, a więc dla sztuki współczesnej, jakim jest glitch. Estetyka glitch wynika z zainteresowań strukturalnych i z poszukiwań w obszarze uwarunkowań i specyfiki każdego medium. Roman Jakobson wyodrębnił rozmaite funkcje komunikacji w podstawowej osi między nadawcą odbiorcą i komunikatem. Nastawienie komunikacji na sam komunikat, kiedy staje on w centrum tego co komunikuje stanowiło wg. Jakobsona funkcję poetycką. Komunikat taki nie komunikuje niczego poza swoją strukturą.
Glitch jest radykalną realizacją tego postulatu na gruncie sztuk plastycznych, który kontynuuje tradycje filmu strukturalnego, a estetyka ta wynika z nastawienia na medium, a więc na proces powstawania obrazu. Medium ma radykalnie istotne znaczenie w przypadku sztuki współczesnej, gdyż jej najbardziej znacząca część używa jakiejś formy nowoczesnych mediów, lub jest znana w dokumentacji właśnie dzięki nim. Istotą twórczości Rosy Menkman jest więc nie tyle osiąganie efektów wizualnych, co prowadzenie zaawansowanych glitch studies, badań które można porównać z badaniami naukowymi, w których eksploruje ona możliwości jakie daje circuit banding.
Techniki używane przez artystów eksplorujących to pole sprowadzają się do kilku głównych typów działań. Po pierwsze są obserwacją efektów audiowizualnych powstających poprzez oddziaływanie, przekonstruowywanie hardware’u, a więc przelutowywanie przewodów, zmiany wartości rezystorów, wprowadzanie zewnętrznych elementów do obwodu scalonego itp. Typ drugi to celowe uszkadzanie nośników. Typ trzeci to uszkadzanie i przeprojektowywanie danych w plikach cyfrowych, kiedy artysta dostaje się do zawartości pliku i zmienia ją ręcznie wpisując rozmaite wartości (to samo, ale w mechaniczny sposób robią wszelkiego typu programy do grafiki komputerowej). Typ czwarty to działania związane z transmisją sygnału i jego modulacją. Artyści przesyłają wielokrotnie te same pliki między urządzeniami aż te same popełniają pewne błędy. Typ piąty działania związane z wielokrotnym kompresowaniem plików, lub użyciem błędów rozmaitych kompresji materiałów audiowizualnych.
Zapewne do tego można dopisać wiele innych strategii związanych z np. wykorzystaniem przeplotu telewizyjnego, podstawowej funkcjonalności urządzeń takich jak stop-klatka w urządzeniach VHS, czy przewijanie na podglądzie w urządzeniach DV, czy eksponowanie różnic w częstotliwościach odświeżania i skanowania obrazów w układach kamera i telewizor, z zastosowaniem niewidocznych dla oka różnic w oświetleniu różnych części ekranu starego typu kineskopów, rozmaitych technik sprzężenia zwrotnego itp. Jest to szalenie ciekawe pole eksploracji estetycznej oddziałujące dziś na wzornictwo, przemysł reklamowy i popkulturę, a każdy z obszarów w których poruszają się artyści jest traktowany przez nich najczęściej jako badanie tego co jest przedłużeniem ludzkich zmysłów. Nastawienie takie zbliża pozycje artystów do pozycji badawczej naukowców. Artyści podobnie jak naukowcy ustanawiają pewien kontekst badawczy, a przemawia sama badana materia. Twórczość tego typu może być jednak śmiało rozumiana także w sposób metaforyczny, a nawet polityczny, czy etyczny.
Oczywiste są związki glitch i estetyki punk, strategii D.I.Y. (zrób to sam). Programowe przeprojektowywanie ostatecznego przekazu w celu jego destrukcji i odzyskania kreatywności medium to kluczowe postawy anty-korporacyjne, oraz dążenie do obrazu o programowo złej jakości Lo Quality. Dziś oglądając filmy na taśmie super 8, czy słuchając płyt winylowych, czy kiepsko nagranych, kopiowanych wielokrotnie taśm magnetofonowych docieramy do estetycznego punktu zwrotnego, w którym już nie dobra jakość obrazu ma dla nas znaczenie, ale właśnie ów ślad mediów, którego współczesne media wydają się być pozbawione dla tego artyści tacy jak Rosa Menkman wydobywają z naszych mediów to, co wydawało się już dawno utracone. Niedoskonałość. Skoro artystów nie interesuje już osiąganie efektów, skoro pragną poznawać materię i są otwarci na najdziwniejsze konkluzje wrażeniowe, to chyba wymowny znak, że żyjemy w czasie kiedy totalitarna i faszystowska estetyka idealnego projektu, oraz tak zwanej nieprzypadkowości w sztuce odchodzi w słuszne zapomnienie, a sztuka znów staje się domeną twórczego eksperymentu.
Tytułowa pomyłka staje się synonimem naturalnej konsekwencji działania i daje prawo do kolejnej i kolejnej próby dającej za każdym razem inny efekt, które przez swoje podobieństwo mogłyby stanowić kolejny rozdział w historii sztuki, gdybyśmy oczywiście chcieli zwyczajnie zbadać relacje między pierwszą, a każdą kolejną pomyłką i odnieść te efekty do znanych kanonów kompozycji. Każde z przeprojektowanych urządzeń może produkować kilkadziesiąt bardzo ciekawych abstrakcyjnych obrazów na sekundę i rozsadzać historię niemożnością przebadania ulotnych artefaktów – pomyłek. Dla tego historia sztuki jeśli ma poznać tę strategię musi wejść bardzo głęboko nie tyle w artefakt-pomyłkę co w proces powstawania tych obrazów i poznać ich ukrytą logikę. Twórcy bowiem nie tworzą już gotowych dzieł sztuki, ani nawet zamkniętych idei artystycznych, ale tworzą kreatywne platformy w których to odbiorca ma prawo stać się twórcą ostatecznego dzieła sztuki.
Pomyłka / Tipping point of failure
28 X – 04 XII 2010
Galeria NT / Imaginarium
ul. R. Traugutta 18, 90-113 Łódź