5 listopada 2010 r. w siedzibie Galerii EGO w Poznaniu nastąpi otwarcie wystawy Prace na papierze Stanisława Fijałkowskiego. Będzie to wydarzenie jubileuszowe, bowiem dzień wcześniej artysta kończy 88 lat. Ekspozycja potrwa do końca listopada, a składać się będzie na nią wybór kilkudziesięciu w większości nie prezentowanych do tej pory akwarel, rysunków i grafik.
5 listopada to również dzień premiery najnowszego wydawnictwa poznańskiej Galerii EGO. Na rynku księgarskim ukazuje się drugi tom albumu Stanisław Fijałkowski. Prace na papierze/Works on Paper. Nowa publikacja ma charakter monograficzny i prezentuje wybór ponad stu rysunków powstałych od lat 40. XX wieku. Został on poprzedzony obszernym tekstem krytycznym Andrzeja Turowskiego, niekwestionowanego autorytetu w dziedzinie awangardy, przypomnijmy – autora wielu prac naukowych na ten temat, takich jak: W kręgu konstruktywizmu, Budowniczowie świata czy Malewicz w Warszawie.
Turowski przedstawił fascynującą analizę twórczości łódzkiego malarza i grafika jako spadkobiercy pierwszej awangardy, a także myśli Kazimierza Malewicza i Wasyla Kandinsky’ego. Album zawiera ponadto wywiad Jaromira Jedlińskiego, który odsłania nieznane dotąd fakty z życia i działań twórczych artysty. To fascynująca opowieść o pierwiastku duchowym w sztuce, o Strzemińskim, Stażewskim, o doświadczeniach wojennych oraz o roli Muzeum Sztuki w Łodzi, wreszcie o funkcjonowaniu nowych mediów w świecie tradycyjnego warsztatu malarza i rysownika. Całość tłumaczona również na język angielski, ponadto zawiera dokumentację fotograficzną z archiwum artysty oraz galerii.
Na szczególną uwagę zasługuje też publikowany po raz pierwszy tzw. Szkicownik paryski, będący zamkniętym zbiorem rysunków powstałych w dość dramatycznych okolicznościach pobytu artysty w paryskim szpitalu wiosną 1965 roku. Fijałkowski przyjechał do stolicy Francji już na początku lutego tego roku w związku z zaproszeniem na wystawę, ale pobyt nieoczekiwanie przedłużył się do kilku miesięcy. Co ciekawe, rysunki powstały w zeszytach – prezencie od Jana Brzękowskiego, krakowskiego poety, który w latach 20. zamieszkał w stolicy nad Loarą, a podczas pobytu malarza w szpitalu otaczał go wraz ze swoją małżonką stałą i dyskretną opieką. Artysta olśniony miastem sporządzał też od pierwszego dnia pobytu odręczne pisemne notatki. Z tego zbioru, nazwanego później przez autora Raptularzem, profesor Turowski – mieszkaniec Paryża – wybrał do publikacji sporo intrygujących fragmentów, dzięki którym czytelnik ma możliwość przeniesienia się w barwny i fascynujący świat ówczesnych kawiarni i galerii – miejsc, które przetrwały w naszej pamięci m.in. dzięki filmom François Truffaut, powieściom Simon de Beauvoir, czy piosenkom Juliette Greco.
Galeria EGO
Wrocławska 19
61-838 Poznań