14 lutego 2011 roku w Muzeum Narodowym we Wrocławiu odbędzie się otwarcie wystawy prezentującej prace Natalii LL.
Najstarsze i najnowsze prace jednej z najbardziej intrygujących polskich artystek współczesnych można będzie zobaczyć na tej wystawie. Pokazane zostaną obiekty ze zbiorów prywatnych autorki i z kolekcji Muzeum Narodowego.
Chodzi o pokazanie ciągłości rozwoju pewnych wątków w twórczości artystki – tłumaczy Adam Sobota, kurator wystawy – rozpoczynamy od jej twórczości z lat 70-tych, związanej z działalnością grupy twórczej Galeria Permafo, której była współzałożycielką.
Jej prace z okresu Górna Odra – rejestracja permanentna 10-18 czerwca 1970 – 250 metrów drogi (1971) opierają się na wykorzystaniu prostych obserwacji otoczenia dla wygenerowania nowych znaczeń i form. Jednym z ważniejszych pojęć pojawiających się w jej sztuce to konsumpcja. To hasło pojawiło się w latach 1972-1975 w tytułach prac określanych jako Sztuka konsumpcyjna i później Sztuka postkonsumpcyjna. Były to serie fotografii i filmy ukazujące twarze kobiet zjadających w ostentacyjny sposób banany, parówki i kisiel.
Dwuznaczność działania, które z prostej czynności jedzenia przeradza się jakby w wyrafinowaną erotykę (…) nie tylko intryguje, ale i powoduje budzenie się refleksji właśnie nad znakiem, nad kodami stosowanymi przez nas powszechnie dla uzyskania wzajemnego porozumienia – pisał w 1973 roku Antoni Dzieduszycki.
W roku 2007 artystka zaczęła realizować cykl prac zwanych Futrzasta włochatość lub Miękkość dotyku, które oparte są na przetwarzaniu fragmentów jej wcześniejszych dzieł powstałych w latach 1977-1978 jako cykl Sztuka zwierzęca. Te wcześniejsze dzieła były inscenizowane fotografiami ukazującymi autorkę pozującą do kamery, wpół leżącą na kanapie i częściowo zakrywającą futrem nagie ciało. Zwierzę – sprowadzone do futrzanego odzienia – jawi się jako luksusowa maskotka, źródło przyjemności, bezpieczny ekstrakt natury w sztucznym, stworzonym całkowicie przez człowieka środowisku.
Z kolei okryte futrem ciało kobiety też można uznać za reprezentant pierwiastka zwierzęcego, podobnie sprowadzonego do roli gadżetu podporządkowanego kryterium luksusu i przyjemności. Najnowsze prace z cyklu zwierzęcego zatytułowane Futrzasta włochatość wykorzystują fragmenty dawnych np. wcześniej wykorzystana faktura futra zostaje powiększona, skopiowana. W efekcie powstaje coś w rodzaju mandali, w której kształty włosia i jego barwne odcienie budują rytmiczne i dynamiczne układy z wyraźnie zaznaczającymi się osiami kompozycji. Jest to rodzaj kosmologicznego diagramu, zdającego się mówić o tym, że świat zbudowany jest z pulsującej zwierzęcej materii.
Wystawa potrwa: 14 lutego – 3 maja 2011
Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Pl. Powstańców Warszawy 5