L.U.C wraz z zaprzyjaźnioną grupą filmową Endorfina Artmedia zakończył zdjęcia do utworu 7 przebudzenie z ostatniego, wykonanego jedynie głosem albumu Pyykycykytypff. Premierę klipa filmowo opowiadającego o polskiej hipokryzji i schizofreni społecznej artysta zapowiada na połowę marca. Wtedy także ma ruszyć trasa do ostatniego projektu wokalnego.
Przez długi czas nie było wiadomo czy uda się artyście zrealizować pomysł wykonania koncertowo materiału z płyty – czyli stworzyć na żywo show, w którym wszystkie dźwięki zapętlane będą wyłącznie za pomocą jego głosu tworząc zarazem tak bogate spectrum dźwiękowe jak sam album.
Choć znane są na świecie tego typu projekty (Exile, Dub FX), wszyscy używamy podobnych urządzeń to jednak każdy z nas opracowuje swój patent na live act. Każdy z nas stara się wypracować jakąś kolejną jakość i styl – mówi L.UC. Oprócz nauki śpiewu musiałem przebrnąć przez ogromną plątaninę kabli, wtyczek i połączeń. Po całym dniu pływania po mixerze od możliwości wejść i wyjść czasem już mózg wywijał mi się na lewą stronę jak zdejmowana pianka surfingowa. Ale chyba się udało- dodaje artysta.
W kwietniu zaś rusza multimedialna trasa koncertowa, na której wokalne wyczyny i eksperymenty bioniczne L.U.C splecione zostaną z performensem VJskim przygotowywanym specjalnie przez grupy Kineza.com i Visual Support. Najbliższe koncerty L.U.C zagra 23 marca we wrocławskim Klubie Eter oraz 24 marca w Krakowie, w Klubie Rotunda.