12 sierpnia 2011 roku odbędzie się kinowa premiera filmy Passione, niezapomniana podróż muzycznymi ścieżkami Neapolu, po których oprowadza John Turturro – jeden z ulubionych aktorów braci Coen, twórca filmu Romanse i papierosy.
Neapol to miasto namalowane za pomocą dźwięków. A muzyka stanowi jeden z najważniejszych jego elementów – mówi John Turturro, znany amerykański aktor z włoskim rodowodem, jeden z ulubionych aktorów braci Coen. Odgrywa on w filmie rolę narratora, próbującego przedstawić muzyczną duszę ukochanego miasta.
Neapol to tętniące życiem miasto, złożone z wielu różnych kontrastów. Przez kolejne stulecia miasto przeżyło najazdy Arabów, Normanów, a nawet Amerykanów. Z każdej z tych kultur przyswoiło jakiś element i właśnie na tym zmiennym podłożu wyrosła jedyna w swoim rodzaju, przepełniona paradoksami, muzyczna tradycja. Jest ona bardzo bogata i zróżnicowana: od melancholijnych, przypominających portugalskie fado wzniosłych pieśni o wielkich uczuciach, poprzez kiczowate, ale pełne pogodnego rytmu i radości kawałki rozrywkowe, utwory zaangażowane politycznie i społecznie, otoczone subtelnym woalem poetyckich słów, aż do agresywnych, pełnych temperamentu piosenek, naszpikowanych ironią i życiową buńczucznością. Jest tu również wiele innych, czasem nie do końca zdefiniowanych, muzycznych utworów.
Passione to mariaż klasycznego filmu dokumentalnego z szeregiem muzycznych impresji, które nadają filmowi niepowtarzalnego czaru i rytmu. Narracja prowadzona jest za pomocą obrazowych odsłon, w których pojawiają się kolejni przedstawiciele neapolitańskiej sceny muzycznej. Tempo całości wybijają poszczególne dźwięki, melodie i słowa. Na tej bazie, krok po kroku wyłania się wizerunek Neapolu – klimatycznego miasta z cudowną i niezapomnianą atmosferą, niejednolitego i skomplikowanego. Turturro dzieli się z widzem czymś niezwykle ważnym – pasją do neapolitańskiej muzyki. Czuć to niemal w każdym kadrze filmu, w którym za każdym razem doświadczamy kolejnych muzycznych objawień, które zawsze brzmią tak, jakby wygrywano je po raz pierwszy.
Prace nad tym wyjątkowym filmem trwały ponad rok. Passione to czwarty film wyreżyserowany przez Johna Turturro, do którego, jak sam twierdzi, przygotowywał się pieczołowicie przez kilka lat. Poprzez muzykę, mitologię i obyczaje starał się uchwycić ducha włoskiego miasta. Przesłuchał niemal wszystkie wydane płyty z neapolitańską muzyką. Co więcej, chodził również na koncerty i spotykał się z muzykami – zarówno profesjonalistami, jak i amatorami. Wielu z nich zaprosił potem do udziału w filmie. Udało mi się zgromadzić wspaniała obsadę – przyznaje, znalazłem nie tylko wspaniałych wokalistów, lecz również ludzi, którzy świetnie opowiadają historie.
W filmie pojawili się wykonawcy w różnym wieku i z różnym bagażem artystycznych doświadczeń. Większość piosenek wykonywana jest w formie krótkiego, lecz bardzo widowiskowego i porywającego musicalu, prezentowanego na ulicach Neapolu lub w najbliższych okolicach miasta. Kręciliśmy zdjęcia w najbiedniejszych dzielnicach, często z udziałem mieszkańców– tłumaczy reżyser, tak było po prostu ciekawiej, bo od razu widać, że muzyka jest ważną częścią ich codziennego życia.
W ten sposób powstał żywiołowy, magnetyczny, przepełniony radością film, okrzyknięty przez krytyków mianem szczególnej filmowej perełki, filmowym cudem ostatnich lat.
Passione
reż. John Turturro
Wyróżnienie Jury nagrody Nos Chopina na 8. festiwalu Planete Doc 2010
MFF w Wenecji 2010