W dniach od 5 do 13 sierpnia 2011 roku odbywać się będzie festiwal Transatlantyk w Poznaniu w ramach którego będzie miała miejsce polska premiera For Lovers Only w reż. Michaela Polisha z udziałem twórców.
Nowofalowa historia miłosna ze Staną Katic i Markiem Polishem w rolach głównych. Film pokazany zostanie w sekcji Transatlantyk Panorama.
On, ona i Paryż: bracia Michael i Mark Polish udowadniają, że sięgając po banalny na pozór scenariusz, umieszczony w jednej z najbardziej opatrzonych filmowych scenerii, można nakręcić film zaskakująco świeży i pełen energii. Stylowy, czarujący – po prostu uwodzicielski. For Lovers Only opowiada historię dziennikarki (w tej roli gwiazda serialu Castle, Stana Katic) i fotografa (Mark Polish), byłych kochanków, których drogi niespodziewanie krzyżują się w Paryżu. Sofia i Yves postanawiają zapomnieć się jeszcze raz i starym peugeotem przemierzają Francję – od Normandii po Lazurowe Wybrzeże.
Rozpięty między glamourem dopieszczonych kadrów, kostiumów i wnętrz, a nonszalancją amatorskiego kina; pomiędzy filmami Leloucha, a Hard Day’s Night, a przede wszystkim będący hołdem dla francuskiej nowej fali film braci Polish wyczarowuje na ekranie atmosferę intymności. Ów stan, codzienność zamieniający w święto, gdy bycie razem staje się najbardziej naturalną rzeczą pod słońcem.
Miłosny film drogi, jakim jest For Lovers Only prowadzi nas też przez historie obojga kochanków, zdradzane szeptem sekrety, które gmatwają i komplikują ich sytuację. W tle słyszymy trąbkę przywołującą na myśl dzieła Godarda i Truffauta, ale i modne piosenki z repertuaru choćby Arctic Monkeys. Nowofalowy duch jest tu obecny na wiele sposobów – w języku, jakim opowiadana jest historia, w sposobie aktorskiej, gry, w kostiumach. Tak, jak tamto kino, For Lovers Only też jest manifestem filmowej wolności.
Chcieliśmy get back to the real energy of filmmaking (powrócić do prawdziwej energii tworzenia filmu)– podkreśla doskonale znany bywalcom Sundance duet, czyli bracia Mark i Michael Polish (debiutowali w 1999 roku głośnym Twin Falls Idaho, są też autorami podręcznika dla początkujących filmowców The Declaration of Independent Filmmaking).
Dlatego zdecydowali się nakręcić For Lovers Only w dwanaście dni, bez budżetu, nie wydając też ani dolara na promocję. Dlaczego widzowie zakochują się bez pamięci w tej prostej historii, którą niekiedy ledwie krok dzieli od romantycznego kiczu i wideoklipowej stylistyki? Najlepiej chyba tłumaczy to wypowiedź Marka Polisha:
And that’s your high water mark as an artist. To have your work be almost a confession, not in a sense of sin, but as in you’re telling the truth.
(To jest najwyższy punkt, który osiągasz jako artysta. Kiedy twoja praca jest niemal spowiedzią, ale nie w sensie grzechu, ale mówienia prawdy)
For Lovers Only
reż. Michael Polish
USA 2010