16 grudnia 2011 roku o godzinie 18.00 w Galerii Sztuki Współczesnej BWA w Katowicach odbędzie się wernisaż wystawy prac Małgorzaty Szymankiewicz z cyklu Nic nie widać, Słaba Widoczność.
Prace Małgorzaty Szymankiewicz powstają w opozycji do obowiązującego w sztuce paradygmatu wyraźnego widzenia. Według niego zadanie malarzy polegało na oddaniu z matematyczną precyzją odbić światła na przedmiotach. Zabiegi zobrazowania tego co niewyraźne były postrzegane nie tylko jako zagrożenie dla oka, ale i racjonalnego myślenia. W zbyt mocnym świetle, tak jak w ciemnościach i mgle znikają przeciwieństwa. Nie można ocenić odległości, zidentyfikować miejsc ani przedmiotów.
Malując rozmyte detale przypominające obrazy spod mikroskopu Szymankiewicz odrzuca wizualną kontrole nad światem. Badając rzeczy zatrzymuje się na ich powierzchni. Z coraz większych zbliżeń nie wynika już nic poza nieostrością, w którą ona sama może zapadać się bez końca. Rozkoszować płynną i nieregularną kompozycją, układem kolorów, kształtów i linii.
Z jednej strony swoje obrazy maluje jakby kolekcjonowała połamane zabawki na podwórku. Raz jej uwagę przykuje pęknięte szkiełko, błyszczący papierek po cukierku, kulka z papieru, innym razem kamyk. Jedyną cechą, która łączy ten zbiór jest jej czuły ogląd.
Z drugiej przedmioty z jej obrazów rozsiekają się. Są niekompletne, rozbite, nadłamane. Z pozoru wymagają opieki i uwagi. Tymczasem, jak przestrzegał już Jean Baudrillard okazuje się, że zaczynają grać w swoją własna grę. Lekkie spokrewnienie z rzeczywistością, od której są znacznie bardziej pociągające czyni je zaborczymi.
Przysłaniając patrzący na nie podmiot, uwodzą i wssysają go w głąb siebie. W takim układzie subiektywny punkt widzenia należy odłożyć do lamusa. Patrzeć co nadchodzi od strony rzeczy, które rozrastają się w nieskończoność, potęgują aż do obsceniczności.
Galeria Sztuki Współczesnej BWA
Aleja Wojciecha Korfantego 6
Katowice