12 i 13 kwietnia 2012 roku o godz. 19.00 aktorzy Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach zaprezentują spektakl na podstawie sztuki Witolda Gombrowicza Iwona, księżniczka Burgunda, którego reżyserem jest Attila Keresztes.
Iwona, księżniczka Burgunda – sztuka wywodząca się ze schematów farsowych, została opublikowana na łamach Skamandra w 1938 roku (tę datę podaje prof. Jan Błoński, redaktor naukowy Dzieł Gombrowicza – sam natomiast w rozmowach z Dominique de Roux wymienił rok 1935). Dwadzieścia lat później ukazała się w wydaniu książkowym. W pomieszczonych w pierwodruku Uwagach o grze i reżyserii autor zalecał jak najsilniej uwydatnić, co następuje: 1. Wszystkie elementy groteski i humoru neutralizujące przykrą osnowę sztuki, nie zatracając jednak trzeźwości i naturalności w psychologii osób i w całej akcji. 2. Nonszalancję i swobodę tekstu. Sztuka nie powinna być grana zanadto na serio. 3. Pełną świadomość osób działających. Bohaterzy sztuki są ludźmi zupełnie normalnymi, a tylko znajdującymi się w anormalnej sytuacji.
Sztuka rozgrywa się na dworze królewskim, przy czym miejsce akcji i postaci potraktowane są dość umownie. Są właściwie pretekstem – choć również znaczącym – do specyficznie Gombrowiczowskiego wykładu z antropologii, psychologii, socjologii. Oczywiście, nie jest to wykład obiektywny, raczej rozpisana na głosy przypowieść, w której autor stara się odsłonić mechanizmy tworzące tożsamość ludzi, a ściślej – przez cały czas ją kwestionujące. Centralnymi postaciami są Król Ignacy, Królowa Małgorzata oraz ich syn, Książę Filip, który zaręcza się z nieapetyczną, niewydarzoną i całkowicie pozbawioną seksapilu Iwoną. Jej nieszczęśliwy wygląd, absolutna bierność i prawie zupełne milczenie prowokują następcę tronu. Nie ma przecież nigdzie takiego prawa, że podobać się mogą tylko ładne, a nawet gdyby było, to czyż on, człowiek wolny, miałby mu ulec jak bezduszny narząd? Królewscy rodzice przyjmują do wiadomości zaręczyny syna, aby nie wywoływać skandalu. Szambelan obiecuje wybadać prawdziwe powody tej ekstrawagancji. Ku zaskoczeniu wszystkich, niezdara w kretonowej sukience w kwiatki zakochuje się w Księciu. Filip czuje się zobowiązany do odwzajemnienia jej uczucia: jeśli jestem twoim ukochanym, to nie mogę ciebie nie kochać – stwierdza, usilnie próbując się zakochać. Wywołuje to okropne wzburzenie wśród fraucymeru, panowie oddają się niestosownym żarcikom, cały dwór popada w niezdrowe, szydercze chichoty.
Milczenie, nieporadność, nieśmiałość i dzikość Iwony budzą niebezpieczne skojarzenia, przywodzące innym na myśl własne ułomności i niedostatki. Nawet Król przypomina sobie swoje stare grzeszki, a Królowa, opętana ciągotami grafomańskimi, zaczyna dostrzegać jakieś podobieństwo między pokraczną narzeczoną syna a własną, równie niewydarzoną, poezją. Książę zauważa także niedorzeczność całej sytuacji. Zrywa z Iwoną i zaręcza się z damą dworu, Izą. Wie jednak, że Iwona zawsze będzie o nim myślała, więc postanawia położyć temu kres raz na zawsze. Zabić Iwonę usiłują też Król, Królowa i Szambelan – każde na własną rękę. Nie mogą jednak zrobić tego wprost, bez podstaw formalnych i w niezgodzie z konwenansem. Muszą zaaranżować morderstwo przy zachowaniu pozorów majestatu i wszelkich form. Nieświadoma niczego Iwona daje się namówić na porcję karasi w wykwintnym sosie śmietanowym, o smaku błyskotliwym i paradoksalnym. Taki karaś to niby nic, a w gruncie rzeczy – trudna ryba i niebezpieczna.
Reżyseria: Attila Keresztes
Scenografia: Bianca Imelda Jeremias
Występują:
Agnieszka Radzikowska – Iwona
Grzegorz Przybył – Król Ignacy
Anna Kadulska – Królowa Małgorzata
Michał Rolnicki – Książe Filip
Jerzy Głybin – Szambelan
Bartłomiej Błaszczyński – Cyryl
Barbara Lubos – Iza
Marcin Szaforz – Cyprian
Marek Rachoń – Inocenty
Roman Michalski – Walenty
Ewa Leśniak i Krystyna Wiśniewska – Ciotki
Dorota Chaniecka, Violetta Smolińska, Jadwiga Wianecka i Małgorzata Daniłow – Damy Dworu
Zbigniew Wróbel – Żebrak
12 i 13 kwietnia, godz. 19.00
Duża Scena Teatru Śląskiego
Rynek 10
Katowice