12 i 13 maja 2012 roku o godz. 19.00 podczas 52. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych zaprezentowane zostaną spektakle Nasze miasto Szymona Kaczmarka oraz oraz Pan Tadeusz czyli Ostatni Zajazd na Litwie Mikołaja Grabowskiego.
Kaliskie Spotkania Teatralne są jednym z najstarszych festiwali sztuki scenicznej w Polsce i odbędą się w dniach od 11 do 19 maja. Przez dziewięć dni widzowie obejrzą osiem spektakli konkursowych, w wykonaniu m.in. Narodowego Starego Teatru im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, Teatru Współczesnego w Szczecinie, Teatru Dramatycznego w Warszawie i warszawskiego Teatru Ateneum oraz scen w Łodzi i Wrocławiu. Do 19 maja wystąpią m.in. Jan Peszek, Krzysztof Globisz, Tadeusz Huk i wiele innych znakomitości polskiej sceny. Najlepszym kreacjom aktorskim zostaną przyznane Grand Prix Festiwalu, Główne Nagrody Aktorskie, Nagrody za Role Drugoplanowe, Nagroda ZASP-u i inne wyróżnienia. Spektakle będą oceniać Ewa Kaim, Adam Nalepa, Paweł Szkotak, Ewa Wencel, Waldemar Zawodziński, Emilia Komarnicka.
Kaliskie Spotkania Teatralne na stałe wpisały się nie tylko w kalendarz cyklicznych imprez kulturalnych miasta i regionu, ale także utrwaliły swoje miejsce wśród ważnych wydarzeń w polskim środowisku teatralnym. Oprócz przedstawień konkursowych w programie festiwalu znajduje się szereg imprez towarzyszących – monodramy, przedstawienia teatrów alternatywnych, koncerty, wystawy i konferencje naukowe.
Nasze miasto, Thornton Wilder
Nasze miasto Thorntona Wildera przeważnie bywa postrzegane jako ciepła i sentymentalna pochwała życia prostych ludzi, zamieszkujących prowincjonalne amerykańskie miasteczko. Można jednak spojrzeć na nie z innej perspektywy: tak jak cenzorzy, którzy tuż po wojnie zakazali wystawiania tego tekstu w NRD, obawiając się, że może on wywołać falę nastrojów depresyjnych, a nawet samobójstw. Ta perspektywa wydała się nam trafniejsza i ciekawa.
Dla twórców spektaklu bohaterowie Naszego miasta są umarłymi, zamkniętymi w pułapce nieśmiertelności. Próbując w teatrze opowiedzieć o swoim życiu, przedstawiają widzom również swoje nie-życie. Ich doświadczenie jest doświadczeniem oglądania rodzinnego albumu i starych pocztówek – obcowania z wykrzywionymi, materialnymi śladami wspomnień. Odtwarzaniem starych historii i układaniem ich na nowo. Pamięć okazuje się niewiernym sługą i nie daje nad sobą zapanować: chadza własnymi ścieżkami i zawsze podsuwa wspominającym bohaterom coś innego, niż chcieliby zobaczyć.
Nasze miasto nie jest zwierciadłem, w którym można się przejrzeć. Jest elastyczną konstrukcją, która przyciąga kolejne opowieści i mity. Dzięki temu może w sobie zmieścić także nasze historie: wchłonąć prywatne mitologie, które zbudowaliśmy z przeczytanych książek, obejrzanych filmów, użytych przedmiotów i przeżytych zdarzeń. Należy przyjrzeć tym mitom, rozegrać je na scenie, poddać analizie, ocalić albo odrzucić. Opowiedzieć o bohaterach ze wspomnień: o rodzicach, o świecie, do którego człowiek został wpuszczony. Zmierzyć się z tematami, na które zawsze jest za wcześnie, albo za późno.
Przekład: Julia Rylska
Reżyseria: Szymon Kaczmarek
Scenografia: Kaja Migdałek
Dramaturgia: Żelisław Żelisławski
Pan Tadeusz czyli Ostatni Zajazd na Litwie, Adam Mickiewicz
Myślenie o wystawieniu Panu Tadeusza było naturalną konsekwencją takich moich spektakli jak Pamiątki Soplicy według Rzewuskiego czy Opisy obyczajów według księdza Kitowicza. Z tym zamiarem nosiłem się dosyć długo i w końcu zdecydowałem się go zrealizować. (…) Przygotowując wraz z Tadeuszem Nyczkiem sceniczną adaptację epopei wyszedłem z założenia, które wynika z samej istoty utworu Mickiewicza. Zarówno w poszczególnych księgach, jak i w Epilogu znajdujemy bowiem liczne fragmenty na temat bolesnego poszukiwania utraconej ojczyzny. Zrozumiałe z emigracyjnej perspektywy zawołania: O Matko Polsko! Ty tak świeżo w grobie / Złożona – nie ma sił mówić o Tobie! czy też: Jedna już tylko jest kraina taka, / W której jest trochę szczęścia dla Polaka: / Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie / Święty i czysty, jak pierwsze kochanie – zamieniają Polskę w obiekt nieustającego, quasi-religijnego kultu. W tym znaczeniu Pan Tadeusz jest dla Polaków swego rodzaju Biblią.
Mikołaj Grabowski
Punktem wyjścia przygotowywanej w Starym Teatrze inscenizacji jest nieustanne pielgrzymowanie Polaków do Polski – wyśnionej, wspaniałej, świętej, ale wciąż nieosiągalnej. Wędrówka ta pozwala na rytualne przeżywanie powrotu do źródeł wszelkiego dobra i piękna, przy wtórze żarliwych modlitw zanoszonych do nieba – czyli tej mitycznej Ojczyzny. Bohaterami spektaklu są współcześni pielgrzymi, którzy – wyśpiewując kolejne antyfony do Polski – odbywają podróż w głąb narodowej duszy.
Reżyseria: Mikołaj Grabowski
Scenografia: Jacek Ukleja
Muzyka: Zygmunt Konieczny
Adaptacja: Mikołaj Grabowski, Tadeusz Nyczek
Asystent reżysera: Zbigniew S. Kaleta
Produkcja: Narodowy Stary Teatr, Teatr Łaźnia Nowa, Międzynarodowy Festiwal Teatralny Boska Komedia – Purgatorio: pomniki polskie
12 maja, godz. 19.00 – Nasze miasto
13 maja, godz. 19.00 – Pan Tadeusz czyli Ostatni Zajazd na Litwie
Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu
Pl. Bogusławskiego 1
Kalisz