Od 23 do 26 sierpnia w Katowicach potrwa Festiwal Tauron Nowa Muzyka. Wśród gwiazd m.in Hot Chip i Mouse on Mars.
W tym roku, jednorazowo Festiwal odbędzie się w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Przeprowadzka z terenu Kopalni Węgla Kamiennego Katowice spowodowana jest prowadzonymi tam na szeroką skalę pracami remontowymi. Zmiana lokalizacji nie zmienia jednak planów artystycznych organizatorów.
Dobierając artystów, organizatorzy festiwalu postawili na prezentację artystów, którzy konsekwentnie idą własną drogą, będących ponad gatunkowymi ograniczeniami, modami i uczonymi teoriami. Pragną zaprosić tych, którzy potrafią wyjść poza schematy, myślących o muzyce w odmienny sposób. Te kryteria są podwalinami line-upu, który widzowie będą mogli zobaczyć i usłyszeć w Katowicach.
Wśród gwiazd Tauron Nowej Muzyki znajdują się m.in.:
Chilly Gonzales i Orkiestra Kameralna AUKSO – jego kariera zaczęła się w wieku lat trzech, kiedy pod okiem starszego brata opanował grę na fortepianie. Zamiast zostać twórcą muzyki poważnej lub jazzu, zdecydował się na pisanie musicali i grę w rockowej kapeli Son, co zapewniło mu spory sukces w rodzinnej Kanadzie. Pod koniec lat 90-tych Gonzales wylądował w Berlinie, gdzie podjął niezrozumiałą dla wielu decyzję o zostaniu raperem. Wystąpi w Polsce po raz pierwszy, a towarzyszyć mu będzie Orkiestra Kameralna Miasta Tychy AUKSO pod batutą Marka Mosia.
Ghostpoet – za całą oprawę sceniczną wystarcza mu najczęściej laptop i punktowy reflektor, a przygnębiające życiowe historie, stanowiące większość jego tekstów, przywołują natychmiastowe skojarzenia z Tomem Waitsem. Choć cały jego dotychczasowy dorobek to zaledwie kilkanaście utworów i nieliczne remiksy (między innymi dla Metronomy), niemal natychmiast został ogłoszony nową nadzieją brytyjskiego hip-hopu.
Hot Chip – niewiele zespołów potrafi zgromadzić w jednej chwili pod sceną fanów Depeche Mode, Pet Shop Boys, Franza Ferdinanda i ludzi tęskniących za dobrym ravem, wiemy jednak, że londyński kwintet robi to doskonale. Laserowo-pirotechniczne show oraz premierowy materiał z zapowiadanego na ten rok nowego krążka In Our Heads powinno usatysfakcjonować wszystkich wielbicieli ambitnego popu.
John Talabot – hiszpański debiutant, okrzyknięty przez prestiżowy serwis Pitchfork jedną z największych nadziei muzyki elektronicznej. Początkowo próbował swoich sił w klasycznym techno, szybko się jednak okazało, że trudno to pogodzić z upodobaniem do zapadających w ucho, łagodnych melodii i jazzujących rytmów afro beatu.
Tauron Nowa Muzyka
Od 23 do 26 sierpnia 2012 roku
Dolina Trzech Stawów
Katowice