6 października w katowickim Spodku odbędzie się 32. edycja Rawa Blues Festival, podczas którego zagrają m. in. Davina and The Vagabonds.
Davina twierdzi, że zawsze chciała śpiewać, występować na scenie. Czuła, iż to będzie najlepszy sposób na życie. Rawa Blues Festival 2012 będzie jedyną okazją, aby się o tym przekonać. Czym zaskoczy Davina – kobieta, która czuje bluesa jak nikt inny?
Fenomenem tego zespołu jest liderka. Charyzmatyczna, szczera i piękna – te trzy cechy przebijają się w każdym utworze, słowie i wygrywanej nucie. To magiczne coś dostrzegł w nich w Stanach Ireneusz Dudek i w ten oto sposób zespół został zaproszony na Rawa Blues Festival.
Na pierwszy rzut oka pomysł zespołu bluesowego bez gitary wydawać się może co najmniej odważnym o ile nie szalony. Jednak w wypadku pochodzącego z Minneapolis kwintetu z pewnością nie będzie brakowało brzmienia tego najbardziej klasycznego członka bluesowego instrumentarium.
Liderka, a zarazem wokalistka i pianistka Davina Sowers pochodzi z przemysłowego miasta Altoona, w zachodniej Pensylwanii. Jej matka była wokalistką folkową, a jej ojczym wprowadził ją do świata starych nagrań bluesowych i jazzowych, które odtwarzał jej na starym patefonie marki Victrola. Choć Davina ma klasyczne wykształcenie pianistyczne i lata doświadczeń w roli pianistki oraz nauczycielki, niespokojny duch zaprowadził ją do Key West na Florydzie, gdzie grała na gitarze na ulicy za datki do kapelusza od turystów. To w Key West poznała swojego późniejszego męża, basistę Michaela Caravale, i za jego namową zamieniła piasek i palmy Florydy na lasy i śniegi Minnesoty.
Słuchanie Davina & the Vagabonds jest jak podróż cudowną maszyną muzycznego czasu. Rozmach i wirtuozowskie umiejętności pozwalają muzykom odtworzyć brzmienie i ponadczasowy urok złotego wieku amerykańskiej muzyki na scenie.
Jan Hammer z czasopisma Blue Monday pisze: Davina & the Vagabonds grają gorący jazz-blues-soul-kabaret-salon-rock, który rozgrzewa duszę i po prostu sprawia, że chcesz tańczyć, nawet zapamiętały, lecz otwarty fan gitary będzie prosić o więcej.
32. edycja Rawa Blues Festival odbędzie się 6 października w katowickim Spodku. Główną gwiazdą wieczoru jest The Robert Cray Band. Robert Cray, pięciokrotny zdobywca Grammy, wielki artysta bluesa który do Polski przyjedzie po raz pierwszy w miesiąc po premierze najnowszego albumu Nothin But Love. Oprócz niego podczas koncertu finałowego zagrają Eric Sardinas & Big Motor, Roomful of Blues, The Reverend Peyton’s Big Damn Band, Davina & The Vagabonds oraz Irek Dudek Big Band. W sumie przez 14 godzin na dwóch scenach zagra tego dnia 18 zespołów.
Rawa Blues Festival to jeden z najstarszych festiwali bluesowych w Polsce, jeden z najbardziej uznanych w Europie i największy na świecie odbywający się in-door (pod dachem). Festiwal otrzymał nagrodę Keeping The Blues Alive 2011, wyróżnienie mające na celu uhonorowanie osób i organizacji mającym istotny wpływ na propagowanie i promowanie muzyki bluesowej i jest przyznawane przez największe stowarzyszenie bluesowe na świecie, The Blues Foundation.
32. Rawa Blues Festival
6 października 2012 roku
Katowice