1 maja we Wrocławiu zagra Alexey Arkhipovsky – wirtuoz bałałajki z Rosji. W jego rękach bałałajka brzmi jak harfa, banjo, gitara, klawesyn i wszystkie instrumenty strunowe świata. Dziennikarze opisują go jako mix Jeffa Becka i Steve’a Vaia.
Koncerty Alexeya Arkhipovsky’ego to popisy wirtuozerii. Na swoim folkowym instrumencie gra zarówno Bacha, jak i Jean Michael Jarre’a, a dziennikarze prześcigają się w komplementowaniu rosyjskiego artysty. The New York Times napisał o nim, że jego bałałajka tworzy niezwykle wirtuozerski i pełen ironii show, magazyn The America porównuje brzmienie strun jego bałałajki do dźwięków wodospadu Niagara, żurawi lecących nad taflą jeziora i sączącego się z plastrów miodu. Prestiżowe pismo Audio Video nazywa go Jimi Hendrixem bałałajki.
Alexey Arkhipovsky urodził się w 1967 roku w Tuapse w Rosji. Już od najmłodszych lat miał do czynienia z muzyką, gdyż jego ojciec był ogromnym pasjonatem harmonii i akordeonu. Bałałajką zainteresował się już jako 9-latek. Ukończył rosyjską szkołę Gnessin State Musical College. Jest zwycięzcą 3. Rosyjskiego Konkursu dla Artystów Grających na Instrumentach Ludowych. Koncertował w Europie, Azji i Ameryce Północnej, występował w telewizjach i rozgłośniach radiowych na całym świecie. Wszędzie wzbudza owacyjne reakcje publiczności. Często nazywany jest Paganinim bałałajki. Oprócz kariery solowej nadal współpracuje z rozmaitymi zespołami i wybitnymi artystami całego świata.
W południe Alexey Arkhipovsky pomoże tysiącom gitarzystów zgromadzonym na wrocławskim rynku ustanowić nowy Gitarowy Rekord Guinnessa i udowodni, że 3 – strunowa bałałajka może zabrzmieć lepiej niż 6-strunowa gitara. Później, w Synagodze Pod Białym Bocianem, w pełnym koncercie, da pokaz swojego niespotykanego kunsztu muzycznego. .
Koncert Alexeya Arkhipovsky’ego
1 maja 2013 roku
Synagoga Pod Białym Bocianem
Wrocław