11 sierpnia odbędzie się zakończenie wystawy o kobiecych rolach społecznych Praca kobiety nigdy się nie kończy w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie.
W ostatnim dniu prezentacji wystawy organizatorzy zapraszają do odbierania grafiki wszystkimi zmysłami. Wychodząc od XVI-wiecznej grafiki zatytułowanej Bankiet zmysłów grupa będzie wędrować wraz z przewodnikiem przez kolejne sale odkrywając zmysłowe wątki w poszczególnych dziełach.
Tytuł prezentowanej wystawy nawiązuje do angielskiego przysłowia, popularnego zwłaszcza w Ameryce: A woman’s work is never done, a odnotowanego w formie pisemnej na początku XVII wieku, niewątpliwie jednak o wcześniejszym rodowodzie. Myślą przewodnią jest przedstawienie zarówno kobiecych zajęć i czynności domowych, jak i pełnionych przez kobiety ról społecznych ukazanych w ujęciu realistycznym i symboliczno-alegorycznym.
Na ekspozycję składa się ponad 120 rycin od XVI do XIX wieku. Wśród wybranych grafik znajdują się dzieła m.in.: Albrechta Dürera, Lucasa van Leyden, Rembrandta van Rijn, Williama Hogartha, liczne prace twórców szkoły włoskiej, francuskiej i niderlandzkiej oraz stosunkowo rzadkie prace kobiet rytowniczek. Jako swoisty przestrzenny kontrapunkt dla dwuwymiarowych rycin pojawiają się prace współczesne: Aliny Szapocznikow, Xawerego Dunikowskiego, Małgorzaty Łojko, Tomasza Rogalińskiego, Erwiny Ziomkowskiej, Anny Jesinowicz-Nguyen, które komentują, dopowiadają, a nierzadko wręcz uzupełniają spojrzenie twórców z minionych epok.
Praca kobiety nigdy się nie kończy
Finisaż: 11 sierpnia 2013 r., godz. 12.00
Międzynarodowe Centrum Kultury
Kraków