22 i 23 lutego na scenie Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie przedstawiony zostanie kameralny spektakl Pieta. Sztukę wyreżyserował Zenon Fajfer, a kreacje stworzyło do niego aktorskie małżeństwo Beaty i Tomasza Schimscheinerów.
Pieta Zenona Fajfera dotyka materii ryzykownej. Autor na naszych oczach ożywia ikonę. Widzimy matkę Jezusa bez wysadzanej drogocennymi kamieniami korony na głowie, za to z bólem, który odbiera mowę, z bagażem zwykłych ludzkich trosk i uczuć, z gradem pytań cisnących się na usta. Niczym w teatrze antycznym, zasiedlonym przez bogów nieobojętnych ówczesnemu widzowi. Spektakl Pieta unika uproszczeń i doktrynerstwa. Widz ma szansę skupić się na człowieku i jego cierpieniu, przez co obraz Matki Boskiej zdecydowanie odbiega od dotychczasowego wizerunku. Maria z Piety to nie dumna ze swojej roli Królowa Proroków i Wieża z kości słoniowej, Wspomożenie wiernych i Pocieszycielka strapionych. Nie jest to również cierpiąca, ale i pogodzona z losem, bolesna figura ze Stabat Mater. To Matka Boska Zbuntowana i Wątpiąca, kobieta z krwi i kości, która powtarza za swoim Synem: „Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?”. To kobieta, która złożyła Bogu tak wielką ofiarę, że teraz ma prawo wypowiedzieć wszystko…
Pieta
Reżyseria: Zenon Fajfer
Scenariusz: Zenon Fajfer
Obsada: Beata Schimscheiner, Tomasz Schimscheiner
22 i 23 lutego 2014 roku
Teatr Łaźnia Nowa
Kraków