Od 15 marca w BWA Warszawa będzie można oglądać wystawę prac Jakuba Woynarowskiego pt. Saturnia Regna.
Na pierwszą wystawę Jakuba Woynarowskiego w BWA Warszawa składają się prace z cyklu Novus Ordo Seclorum, wizualnego eseju o korzeniach sztuki modernistycznej. Używając przetworzonych motywów znanych z ikonografii nowożytnej, artysta odkrywa relacje między odległymi od siebie w czasie i przestrzeni ośrodkami europejskiej myśli, m.in. XVI-wieczną Norymbergą, Paryżem lat rewolucji francuskiej czy ogarniętą rewolucyjną gorączką Moskwą.
Tytułowa fraza Saturnia Regna pochodzi z czwartej Eklogi Wergiliusza, gdzie odnaleźć można następujące proroctwo: Wielki szereg stuleci rodzi się teraz od nowa (…), wraca królestwo Saturna. Starożytny poeta wieszczy nadejście rewolucyjnych kataklizmów. Sformułowana przez niego idea Nowego Porządku Wieków (Novus Ordo Seclorum) przywołana zostaje ponownie w epoce Oświecenia w kontekście rewolucji amerykańskiej. Wplatając w tę narrację twórczość radzieckich konstruktywistów, Woynarowski sugeruje, że rewolucja październikowa była kolejnym rozdziałem tej samej historii. Paradoksalnie więc to, co historycy sztuki uważają za początek ery nowoczesnej, jest kontynuacją ciągu wydarzeń Nowego Porządku Wieków.
Patronem przepowiadanego przez Wergiliusza Złotego Wieku staje się rzymski bóg Saturn, kojarzony – również za sprawą słynnej ryciny Albrechta Dürera – z Melancholią i Geometrią. Zarazem to jemu właśnie poświęcano dawne Saturnalia, oparte na akcie obrzędowego królobójstwa i stanowiące bezpośredni pierwowzór ikonoklastycznych Świąt Głupców, popularnych w średniowieczu. Jako odpowiednik greckiego Kronosa Saturn jest uznawany także za boga czasu, nieustannie obalającego kolejne formy, w jakie ludzie wtłaczają swoją egzystencję – w myśl założenia, że źródłem nowej kreacji może być jedynie ofiara. Saturn jest więc figurą paradoksalną – źródłem ekstatycznej radości, ale i smutku; demiurgiem i niszczycielem. W ramach projektu Saturnia Regna starożytny bóg staje się także patronem artystycznej awangardy, ufundowanej na idei nowoczesności; nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w tradycji okultystycznej symbolem Saturna jest czarny kwadrat – do złudzenia przypominający słynne dzieło Kazimierza Malewicza.
Wystawa Saturnia Regna stanowi część wielowątkowego projektu podejmującego próbę przepisania historii Wielkiej Awangardy przez włączenie osiągnięć modernizmu w nurt poszukiwań artystycznych związanych z różnego rodzaju praktykami magicznymi, masonerią, alchemią i innymi systemami wiedzy tajemnej. Klamrą, która spina wszystkie elementy, jest teoria spiskowa, sugerująca istnienie tajnej ikonoklastycznej loży odpowiedzialnej za artystyczne, religijne i polityczne rewolucje w dziejach nowożytnej kultury zachodniej. Oś projektu stanowi nieustannie rozbudowywana mapa śledztwa – wieloelementowy atlas wizualny (będący kompilacją grafik, kolaży, foto-montaży i diagramów, filmów i obiektów), scalający tak różne wątki, jak działania XVI-wiecznych konstruktywistów norymberskich, XVIII-wiecznych architektów rewolucyjnych i mistrzów XX-wiecznej awangardy.
Jakub Woynarowski – urodzony w 1982 roku. Studiował na Wydziale Grafiki (dyplom w Pracowni Filmu Animowanego prof. Jerzego Kuci) oraz w Międzywydziałowej Pracowni Intermediów ASP w Krakowie. Obecnie prowadzi zajęcia w Pracowni Rysunku Narracyjnego na macierzystej uczelni. Niezależny kurator (Quadratum Nigrum, Body in the Library, Orbis Pictus, White cubes/Black holes). Designer i ilustrator, twórca komiksów, artbooków, atlasów wizualnych, filmów, instalacji; inicjator działań site-specific w przestrzeni publicznej (m. in. CSW Zamek Wawelski i Civitas Munita w ramach festiwalu Art Boom w Krakowie). Autor projektów z pogranicza teorii i praktyki wizualnej. Wraz z Instytutem Architektury przygotowuje koncepcję ekspozycji w Pawilonie Polskim na 14. Biennale Architektury w Wenecji.
Jakub Woynarowski, Saturnia Regna
Wystawę można od 15 marca do 10 maja 2014 roku
BWA Warszawa