Podróże. Pisma zebrane 1950–1993 Paula Bowlesa ukazały się 21 maja nakładem wydawnictwa Świat Książki.
Trudno o lepszy wstęp do bliższego poznania osoby i twórczości Paula Bowlesa niż ten tom pism rozproszonych i zebranych po śmierci artysty: reportaży podróżniczych, fragmentów dzienników, artykułów pisanych na zamówienie rozmaitych gazet i magazynów, nierzadko, jak Holiday, drukujących tylko największych: Hemingwaya, Steinbecka, Durrella…
Swoje podróżnicze opowieści Bowles często fabularyzuje, wprowadza dialogi, a ciekawe dygresje i zaskakujące obserwacje sprawiają, że jego relacje czyta się jednym tchem. Opisując podróże po Europie, Afryce (szczególnie po ukochanym Maroku, ale także po Kenii) i po Azji (Indie, Cejlon), zwraca szczególną uwagę na miejsca, których nie dotknęła jeszcze gangrena dwudziestego wieku. Dziś oczywiście jest znacznie mniej takich miejsc niż wówczas, gdy oglądał je Paul Bowles, więc jego teksty mają również wielką wartość historyczną, ale to co w nich najważniejsze i ponadczasowe to rzadka umiejętność pisania o sensie istnienia – nas samych i pomiędzy ludźmi o całkowicie odmiennych kulturach, o innym podejściu do codziennego życia.
W Podróżach dostajemy niezwykły słownik wszystkiego, co powinniśmy wiedzieć o paleniu kifu od chquaf – naczynia, w jakim się je pali, przez majoun, specjalny dżem z kifu, z orzechami, po zreye, ziarna konopii jeszcze do niedawna sprzedawane w aptekach i sklepach zielarskich jako dodatek kulinarny. Czytamy o mówiących papugach, którymi zafascynował się w Meksyku (na marginesie notuje: słowo mówione, nawet jeśli pozbawione logiki, znaczy bardzo wiele dla samotnego człowieka) i o kotach syjamskich: szczególnie lubię te zwierzęta pomimo ich ogólnej niepoczytalności (albo właśnie ze względu na nią).
Paul Bowles – pisarz, kompozytor i podróżnik, jedna z najbardziej fascynujących postaci kultury amerykańskiej dwudziestego wieku. Urodził się w 1910 roku w dzielnicy Queens w Nowym Jorku, ale większość życia mieszkał w Tangerze. Już jako nastolatek, nie mówiąc nikomu o swoich planach, wyruszył w podróż do Paryża. W 1931 roku wraz z ówczesnym nauczycielem kompozycji, Aaronem Coplandem, po raz pierwszy odwiedził Maroko. Początkowo znany był jako kompozytor – tworzył muzykę kameralną, pieśni i muzykę teatralną (m.in. do sztuk Tennessee Williamsa). W 1938 roku ożenił się z pisarką Jane Auer. Po wojnie para osiedliła się w Tangerze (mimo że oboje utrzymywali głównie homoseksualne relacje, byli oddanymi przyjaciółmi). Od tego czasu Bowles skupił się przede wszystkim na pisaniu. Jego debiutancka powieść Pod osłoną nieba, zainspirowana podróżami przez Saharę, w 1950 roku dostała się na listę bestsellerów New York Timesa; po latach została przeniesiona na wielki ekran przez Bernarda Bertolucciego. Paul Bowles jest autorem jeszcze trzech powieści, licznych opowiadań, tekstów podróżniczych i przekładów, w szczególności twórców marokańskich (m.in. Mohammeda Mrabeta). Zmarł w Tangerze w 1999 roku.
Paul Bowles
Podróże. Pisma zebrane 1950–1993
Premiera: 21 maja 2014 roku
Świat Książki