Od 10 kwietnia w Galerii Ateneum w Katowicach można oglądać wystawę malarstwa Małgorzaty Lazarek pt. Świeżo malowane.
Studia na katowickim Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Małgorzata Lazarek ukończyła w 1987 roku, uzyskując dyplom w pracowni projektowania graficznego prof. Tomasza Jury oraz – dodatkowy, nagrodzony medalem – w pracowni malarstwa prof. Jacka Rykały.
Pracowała w liceum plastycznym, była grafikiem w Super Expressie, publikowała m.in. na łamach Gazety Wyborczej, Newsweeka i Twojego Stylu. Uprawia grafikę projektową, malarstwo, ilustrację i rysunek. Trzeba podkreślić, że wychowana na Szpilkach i Przekroju – znakomitych swego czasu tygodnikach satyrycznych – upodobała sobie szczególnie rysunek satyryczny.
Ma za sobą wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą (w galeriach i muzeach francuskich, belgijskich, niemieckich czy węgierskich); jej prace podziwiać można w kolekcjach na całym świecie. Zdobyła wiele nagród i wyróżnień, również za prace malarskie (np. Grand Prix w konkursie katowickiego Okręgu ZPAP Praca roku 2009), ale to ambitny żart i satyra, inspirowane często kultowym już Humorem zeszytów szkolnych, drukowanym we wspomnianym Przekroju przyniosły artystce chyba najwięcej sukcesów. Zaczęło się od nagrody głównej w Ogólnopolskim Biennale Rysunku Studenckiego w Katowicach. Od lat związana z Międzynarodową Wystawą Satyrykon w Legnicy była jej laureatką 13 razy, w roku 2013 otrzymała Grand Prix.
Rysowałam zawsze, czymkolwiek i na czymkolwiek się dało. Bez znaczenia było, czy rysowałam na papierze długopisem, na ścianie kredą, czy szpikulcem na nowych meblach. – pisze o sobie Małgorzata Lazarek. Potem kolor zdominował rysunek, rysowałam już tylko pędzlem, malowałam rysunki. Teraz, po latach równowagi, malarstwo i rysunek współgrają, dzielą i łączą jednocześnie przestrzeń obrazu. Pracuję szybko, w sposób spontaniczny. Zależy mi na rejestracji najbardziej ulotnych nastrojów, emocji. Kieruję się intuicją. Staram się pozostawiać ślady tworzenia, bo one także są częścią dzieła. Ulubionym tworzywem jest papier i farby akrylowe, one dają możliwość szybkiego i spontanicznego zapisu. Lubię faktury, efekty, ale pociąga mnie także oszczędna prostota. Staram się przekazać pozytywne emocje. Chcę cieszyć oko, radować duszę. To, co robię, bywa także dla mnie terapią w smutnych momentach życia. To powrót do czasów dzieciństwa, zabawa w rysowanie i malowanie.
W Galerii Ateneum zobaczymy trochę starych i trochę nowych – świeżo malowanych obrazów.
Małgorzaty Lazarek – Świeżo malowane
Wernisaż 10 kwietnia 2015 roku, godz. 18.00
Wystawa czynna od 10 kwietnia 2015 roku
Galeria Ateneum w Katowicach