Autorki kryminału – Katarzyna Krenz i Julita Bielak – poznały się w Internecie i pisały wspólną powieść, wymieniając listy. Książka, w której niepokój, tajemnica i siła żywiołów splatają się w opowieść o pogoni za prawdą i o ułudzie szczęścia, ukaże się już za kilka dni.
Powieść Jhumpy Lahiri to uniwersalna historia dwóch braci rozdzielonych przez tragedię i dwóch kobiet nieustannie nawiedzanych przez przeszłość. Książka nominowana była do kilku zagranicznych nagród.
Książka zawiera teksty trzynaściorga reporterów zilustrowane fotografiami Filipa Springera. Przedstawione historie krążą wokół berlińskiej granicy – zarówno tej historycznej, jak i tej dzisiejszej, głęboko zakorzenionej w świadomości i pamięci.
Powieści Mabanckou rozbijają klisze, wysadzają w powietrze zasady interpunkcji i kulturowe stereotypy. Na wywrotowe, wybuchowe i politycznie niepoprawne spotkanie z pisarzem w warszawskim barStudio zaprasza Wydawnictwo Karakter.
Jeszcze niedawno architektura powojennego modernizmu wydawała się zbyt nowa oraz zbyt mocno związana z PRL, by zasługiwać na ochronę. Jednak spotyka się ona z coraz większym zainteresowaniem historyków architektury i obrońców zabytków.
Czy istnieje cisza? Czy jesteśmy w stanie ją opisać ? Jakie są jej granice? Czy jest sprzecznością, paradoksem, utopią? Nie możemy jej usłyszeć, dotknąć ani zweryfikować, ponieważ jej nie ma.
10 października Galeria BWA w Gorzowie Wielkopolskim zaprasza na wernisaż wystawy Ryszarda Woźniaka. Artysta przyznaje, że malarstwo jest dla niego zbiorem narzędzi umożliwiających wgląd w rzeczywistość.
Aparat jest narzędziem pracy fotografa. Tak samo jak piłka jest narzędziem pracy koszykarza, piłkarza czy siatkarza. Sama nie zdobędzie punktu, potrzebuje do tego zawodnika.
Celem festiwalu jest zwrócenie uwagi na współczesny Off jako „awangardę sztuki podziemia”, szukając źródeł teatru w sensie rytuału i obrzędu, angażując czynnie odbiorcę. Tegoroczna edycja zaprasza widzów do dyskusji o kondycji i miejscu sztuki we współczesnym świecie.
Anna Kwiatkowska i Mikołaj Pałosz zagrają na scenie nie tylko na instrumentach. Będą operować słowem, gestem, perkusją cielesną i innymi akcjami, prowadzącymi do wydobycia dźwięku. Dla równowagi zabrzmią też bardziej wyciszone kompozycje.
Założony w 1937 roku zespół jako pierwsza profesjonalna grupa taneczna zajmuje się interpretacją artystyczną i promocją tańców narodów świata. Stworzone przez nich widowiska baletowe przepełnione są perfekcją oraz ekspresją.