9 czerwca w Centrum Informacji im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Warszawie odbędzie się wernisaż wystawy Pawła Zakrzewskiego pt. Teoria szumu.
Sportretowane głowo-podobne formy uśmiechają się z grymasem, innym razem łypią jednym okiem. To coś więcej niż przenikanie kultur, które już wielokrotnie pojawiało się w pracach artysty, to coś więcej niż wpływy etniczne dalekich tradycji. Paweł Zakrzewski powołał do życia nowy byt dzięki konsekwentnej metodzie pracy, za pomocą ruchu ręki trzymającej tubę z farbą.
To istna maestria żywiołów kolorystycznych mniej lub bardziej skontrastowanych ze sobą. Czasem w portrecie rodzinnym, częściej w pojedynkę, jednak zawsze tworzących kolejny przemyślany kształt. Poniewierka plamistych linii z premedytacją oddziela pierwszy plan od przestrzeni za formą opisywaną.
Na niektórych obrazach prymitywne, uproszczone stwory komunikują się ze sobą na odległość przy pomocy połączeń artystycznie okablowanych myśli.
Teoria szumu? W naturze i muzyce szum wydaje się abstrakcyjnym i jednostajnym ciągiem zwielokrotnienia dźwięku o najkrótszym czasie długości trwania. Tak samo jest w przypadku malarstwa artysty. Przewrotnie można uznać, że w głowach sportretowanych szum wiatru, fal czy szum radiowy dźwięcznie i wdzięcznie umyka przez uszy, usta, wykrzywia rysy twarzy. Jest niekontrolowany – jak szaleństwo, jak ból, którego medycyna nie potrafi okiełznać.
Szum w kanale to też zjawisko w teorii komunikacji. Szum utrudnia, a nawet uniemożliwia porozumienie międzyludzkie. Skąd wynikają zakłócenia w procesie komunikacji? Błąd po stronie nadawcy czy odbiorcy? Skutki zakłóceń mogą być katastrofalne. Nie zawsze odbiorca odczytuje komunikat w ten sam sposób, w jaki wyemitował go nadawca. Zakrzewski porusza niezwykle ważny problem, aktualny zawsze, ale nabierający nowego znaczenia w dobie przemian technologicznych i nieskończonej ilości narzędzi służących komunikacji.
Z prac artysty wybija się pewien chaos. Widzimy myśli, które dosłownie bombardują w przedstawionych głowach. Zobrazowany strach i lęki kojarzą się z wojną. A czym jest wojna, jeśli nie granicznym komunikatem i konfliktem wynikającym ze skrajnego braku porozumienia?
W pracach Zakrzewskiego można znaleźć nawiązania do Polskiej Szkoły Plakatu, Guerniki Picassa, twórczości Jeana Michela Basquiata czy Paula Klee.
Paweł Zakrzewski, Teoria szumu
Wernisaż: 9 czerwca 2016 roku, godzina 20.00
Kuratorki: Ania Schwenk Madejska i Paulina Dmitruk
Organizatorzy: Galeria Uległa
Centrum Informacji im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego
Warszawa