Suma 4.30 to kolektywna kompozycja muzyczna, która rozwija i przetwarza nieukończony projekt Leszka Knaflewskiego, nad którym pracował w ostatnich miesiącach życia.
Nie wiadomo o nim zbyt wiele. Z całego projektu powstała tylko – i aż – seria rysunków, szkiców i anegdot. Najprawdopodobniej miał on docelowo funkcjonować pod nazwą Wchodzimy na raz, wychodzimy na trzy. Inspiracją i punktem wyjścia były tu paragony, być może nawet konkretny paragon. Czy ten, na którym widnieje „drożdż z owocem i bagietka żytnia”, składające się na sumę 4.30? Nie mam pewności. Dla kolektywu twórczego zbieżność z utworem Johna Cage’a była wszakże inspirująca. Dlatego paragon ten potraktowano jako punkt wyjścia dla partytury graficznej.
Koncert kończy się odwołaniem do stosunkowo mało znanej pracy Alphonse’a Allais’a Marsz pogrzebowy na okoliczność egzekwii głuchego człowieka z roku 1897. Jest to partytura bez nut, w jakimś sensie prefiguracja 4’33” Cage’a. Partytura Allais’a jest obrazem i to obrazem przedstawiającym czas jako następstwo nieobecnych dźwięków i dlatego można to działo traktować jako przykład myślenia, które wytwarza i jest zarazem wytwarzane przez partytury graficzne. Być może w podobny sposób należy myśleć o rysunkach Knafa, w którego pracowni rzucał się w oczy napis SILENCE i który stworzył muzyczny instrument swojego pożegnania – trumnę elektryczną.
Kurator – Paweł Krzaczkowski (koncepcja kompozycji)
Leszek Knaflewski – rysunki
Robert Curgenven – gramofony, oscylator, mix
Krzysztof Cybulski – kontrabas, trąbka, organy piszczałkowe AAS, software
Michał Górczyński – klarnet, klarnet basowy, klarnet kontrabasowy
Suma 4.30. Koncert dla Leszka Knaflewskiego
20 stycznia 2017 roku, godz. 19.00
Laboratorium CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie