Idea Trawnika BWA to stworzenie miejsca spotkania, rozmowy, bycia w chwilowej relacji, spajanej wspólnym piciem kawy lub herbaty. Ten codzienny rytuał, domowy i publiczny jest tu pretekstem do dialogu z zaproszonymi gośćmi, pracownikami galerii, lokalnymi aktywistami, ludźmi którym zależy na jakości otoczenia i mieszkania w Zielonej Górze.
Monika Augustyniak zaprasza na trawnik: Mieszkam pomiędzy Anglią a Polską, Zieloną Górą a Colchester. Gdy jestem w Anglii tęsknię za domem w Zielonej Górze; po długim pobycie w Polsce z ulgą wracam do Colchester. Oba te miejsca zawsze wiążą się z czasowym pobytem, bo przecież tak jak po świętach i wakacjach muszę wrócić do pracy do Anglii, tak kiedyś spakuję wszystko i wrócę na stałe do Polski. Pytanie tylko kiedy?
Projekt Trawnik BWA jest jak pomost pomiędzy tymi dwoma światami. Zazwyczaj przed planowanym wyjazdem miesiącami śledzę przez internet najświeższe informacje z Polski, by potem, podczas wakacji, snuć się po rodzinnym mieście, porównując wszystko dookoła z Anglią. Tym razem jednak, dzięki projektowi, mam nadzieję zrobić coś więcej. Chcę nie tylko zaobserwować kim są przechodnie w mieście, o którym tak często myślę, ale przede wszystkim zbadać, kim stanę się ja. Wszak z osoby przyjezdnej zamienię się w kogoś, kto ma pracę i obowiązki, nawet jeśli będzie to parzenie darmowej kawy w ogródku miejskiej galerii.
Monika Augustyniak (ur. 1981) – odkąd pamięta nie lubiła kawy. Nawyk jej picia przyszedł z wiekiem, gdy na emigracji w Anglii zaczęła odwiedzać sieciowe kawiarnie, by podsłuchując rozmowy szlifować angielski oraz bezkarnie gapić się na przechodniów. Na Trawniku BWA parzy przywiezioną z Anglii, tanią kawę (i herbatę) z supermarketu.
Monika Augustyniak. Trawnik BWA
Od 1 do 12 sierpnia 2017 roku
Galeria BWA w Zielonej Górze