Debiutancka książka Hanyi Yanagihary podejmuje trudny temat: czy wybitne umysły mają prawo żyć poza normami moralnymi? Premiera powieści Ludzie na drzewach już 13 września.
Kiedy Norton Perina podejmuje studia medyczne na Harvardzie, nikt nie podejrzewa, że arogancki młodzieniec w przyszłości zatrzęsie posadami świata nauki. Po uzyskaniu dyplomu Perina dołącza do wyprawy naukowej w niezbadane rejony Pacyfiku. Jej celem jest poznanie tajemniczego plemienia Ivu’ivu żyjącego na jednej z mikronezyjskich wysp.
Podczas gdy członkowie ekspedycji pilnie obserwują życie codzienne tubylców, uwagę młodego lekarza skupiają ludzie wyrzuceni poza nawias społeczności plemiennej – fizycznie krzepcy sześćdziesięciolatkowie, których jednak cechuje daleko posunięta demencja. Ze strzępków ich wypowiedzi wynika, że każdy z nich ma ponad sto kilkadziesiąt lat. Czyżby ekspedycja była bliska odkrycia sekretu nieśmiertelności?
Po powrocie z wyprawy życie Nortona Periny nigdy nie będzie już takie samo. Za swe przełomowe dla świata nauki badania otrzyma Nagrodę Nobla, zyska sławę i uznanie. Za ten sukces przyjdzie jednak słono zapłacić zarówno mieszkańcom wyspy, jak i samemu Perinie. Jego spektakularna kariera zakończy się wielkim skandalem.
Hanya Yanagihara tworzyła swą debiutancką powieść niemal osiemnaście lat, czerpiąc inspirację z bulwersującej historii Daniela Gajduska, laureata Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny w 1976 r. Brawurowo podjęła temat wyniszczającego wpływu człowieka na świat, w którym żyje, i problem zła czynionego w intencji dobra. Wielopłaszczyznowa, trzymająca w napięciu i tragiczna w wymowie powieść stawia pytania o granicę między altruizmem i egoizmem i o to, czy wybitne umysły mają prawo do życia poza normami moralnymi.
Hanya Yanagihara, Ludzie na drzewach
Premiera: 13 września 2017 roku
W.A.B.