W roku jubileuszowym, z okazji 65 lat działania placówki, Muzeum Literatury proponuje przegląd zasobów magazynowych instytucji – ekspozycję „z przymrużeniem oka”.
Muzea to nie tylko pachnące pastą do podłóg sale wypełnione arcydziełami, to również ogromna powierzchnia magazynowa, a co za tym idzie tajemne życie eksponatów; tych prezentowanych na wystawach, wypożyczanych, pożądanych przez publiczność, wysyłanych w świat, jako reprezentacja kultury polskiej, ale również tych ukrytych i zapomnianych, przesuwanych, odsuwanych, liczonych tylko podczas skontrum, wpisywanych i klasyfikowanych w księgach inwentarzowych. To specyficznie pojęte „muzealne bibeloty” – bohaterowie drugiego planu, na co dzień ukryte w pudłach konserwatorskich, stłoczone w magazynach, na wystawie Bibeloty do gabloty dostępują swoistej nobilitacji, zaproszone do gablot w muzealnym salonie – przestrzeni wystawienniczej.
Jakimi kredkami rysował Leopold Staff? W jakich spodniach chadzał Melchior Wańkowicz i jaki kostium na plażę zakładała Maria Dąbrowska? A kto w ogóle nie zakładał spodni i kostiumu, utrwalając te chwile beztroski na zdjęciach? Co w boskim Buenos wyciskał Gombrowicz? Jakie zdjęcia żonie Aurelii lubił robić Władysław Reymont? Szeroko rozumiane „muzealne bibeloty” – często dziwne i niejasnego przeznaczenia. Rękopisy i książki, dedykacje zabawne i bardzo poważne, ale również: przybory do pisania, fifki i papierosy, pukle włosów oraz części garderoby czołowych polskich pisarzy, poetów, literatów…
Bibeloty do gabloty
Opracowanie i realizacja projektu: Zuzanna Rosińska-Waś, Joanna Pogorzelska
Aranżacja plastyczna: Joanna Dymmel
Wernisaż: 8 listopada 2017 roku, godz. 18.00
Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie