Najnowsza wystawa odbywająca się w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu to bliski codziennemu życiu autoportret Tadeusza Różewicza przedstawiony w kilku filmach złożonych z wypowiedzi poety o sobie oraz o sensie i bezsensie pisania. Ekspozycja oraz wydarzenia towarzyszące rozpoczną się 15 grudnia.
Tadeusz Różewicz bardzo rzadko udzielał wywiadów, niechętnie pojawiał się w telewizji, mówił wprost, że czuje się przez media manipulowany, kpił nawet w poemacie Sława z wysiłków dziennikarzy, którzy dzwonią do niego z jednym pytaniem, a zadają trzy. Dlatego niewiele zostało takich wypowiedzi, w których komentowałby swoją twórczość. Wolał kryć się za wierszami, dramatami, prozą. To w nich czytelnik miał znaleźć wszystko, co chciał mu powiedzieć twórca. Idąc tym tropem, Muzeum Pana Tadeusza przygotowało wystawę Różewicz. Bez tekstu, która ma pokazać poetę prywatnego – „bez tekstu”. Nie przez wiersze i dramaty, które pisał, ale pozbawionego ich osłony.
Wystawa to autokomentarz do życia i twórczości Różewicza oraz prezentacja jego poglądów na temat popkultury, współczesnych mediów, sportu, podróży, czytelników, sensu i… bezsensu pisania, starości, umierania, a nawet przyszłości świata w XXI wieku.
Więcej o wystawie Różewicz. Bez tekstu można przeczytać w artykule na stronach serwisu Wydarzenia.o.pl
Różewicz. Bez tekstu
Od 15 grudnia 2017 roku do 11 marca 2018 roku
Wernisaż wystawy: 15 grudnia, godz. 17.00
Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu