Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie zaprasza na nową wystawę Grażyny Brylewskiej pt. Zawsze fragment – Recycling.
Wszystko może się przydać – to dawna dewiza skrzętnej gospodyni, ale także oznaka niedostatku. W domu mojej babci, na wsi świętokrzyskiej, były w użyciu tak zwane gałgańce, chodniki tkane ze szmatek oraz bardziej paradne dywaniki, komponowane ze skrawków pozostałych z szytych przez wiejską krawcową ubrań. Słowo gałgan, będące także synonimem urwisa, wyszło już dziś z użycia, ale wyblakłe gałgańce babci zdobią mój dom do dziś.
Dawna i współczesna, wynikająca z biedy, pomysłowość, jak zrobić coś z niczego, zadziwia i zachwyca twórczym rozmachem i wyobraźnią. Słowo recykling robi karierę, odnosi się przede wszystkim do globalnego zaśmiecenia i prób jego zmniejszenia przez odnowę ekologiczną. Recykling znów staje się koniecznością, choć nie z powodu z biedy, lecz z nadmiaru dóbr wszelakich.
Grażyna Brylewska już od 2000 roku, w tytułach swoich prac nawiązuje do tomu wierszy Tadeusza Różewicza Zawsze fragment (recycling) otwierając przed nami bezmiar odniesień poetyckich, artystycznych i społecznych, składanych i przerabianych wciąż na nowo, uaktualnianych i szeregowanych w czasie, ułożonych ze starych i nowych artefaktów i tekstów, bez wyraźnego początku i końca. Autocytaty i niekończące się przeróbki, jakim poddawane jest dzieło artystyczne wydają się być naocznym dowodem na względność miary czasu ich powstawania i bezradności w ocenie tego zjawiska. Przywołują w pamięci własnoręczne korekty i wersje wierszy Różewicza, zakreślane, dopisywane, obrysowywane kolorem, przesuwane strzałkami aż zaczynają przypominać fastrygowane pospiesznie materie, są jak ślady po odprutych guzikach i nieudolnie łatanych rozdarciach – znoszą granice między papierem a tkaniną, między obrazem i pismem.
Prace Grażyny Brylewskiej rozwijane i zwijane, wieszane na ścianach, położone na podłodze niosą ze sobą metaforę ustawicznie porządkowanego śmietnika rzeczywistości i umysłu. W ciągłym ruchu, raz nobilitowane – prężą się i świecą delikatnym ściegiem, innym razem porzucone w kącie i wymięte, oddają ducha, by po pewnym czasie wrócić do łask. Czasem bywają wąską ścieżką, bieżnikiem, po którym ostrożnie stąpając boso, podążamy w przyszłość i przeszłość, równocześnie.
Tekst: Halina Cader-Pawłowska
Grażyna Brylewska. Zawsze fragment – Recycling
Od 13 lutego do 4 marca 2018 roku
Finisaż: 4 marca 2018 roku, godz. 18.00
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie