16 marca odbędzie się koncert Mutant Goat w Baszcie Czarownic w Słupsku.
Mutant Goat to projekt artystki wizualnej, performerki i kultywującej śpiew tradycyjny Oli Kozioł (Łódź, Polska) i Andrew Dixona (Londyn, UK), który gra na big-sticku, własnoręcznie zbudowanym monochordzie będącym współczesną wersją tubmaryny. Spotkali się za sprawą Joanny Rajkowskiej (partnerki Andrew), która zaprosiła Olę do Londynu, by ta współtworzyła swoim głosem jej performance Song from the Workhouse. To spotkanie połączyło dwa elementy: „biały głos”, czyli śpiew typowy dla muzycznej kultury folkowej Europy Środkowej i Wschodniej oraz buczenie i nad-pod-dźwięki produkowane przez instrument jednostrunowy. I jedno i drugie jest prawdopodobnie wyjątkowe. Mimo, że istnieje dźwiękowe i muzyczne dziedzictwo w odniesieniu do każdego z elementów duetu i możliwe są wszelakie porównania, to przynajmniej na poziomie świadomości, nie miała miejsca żadna bezpośrednia inspiracja. Element nieprzewidywalności jest udziałem zarówno wykonawców jak i publiczności Mutant Goat, co może nieco przypominać spektakle Dada.
I tak jak ruch Dada wzrastał w odrazie do rzeźni I wojny światowej, tak Mutant Goat nawiązuje do idei pradźwięku zbliżającego się, postludzkiego świata. Przesilenia naszego teraz.
W 2016 roku nakładem wydawnictwa „Nasze Nagrania” ukazał się album Yonder.
Koncert / Mutant Goat
16 marca 2018 roku, godz. 17.00
Baszta Czarownic w Słupsku