Do składu koncertu Dezerter, Hańba, Siksa dochodzi: Marszałek Pizdudski oraz Janusz Reichel. Tych wszystkich artystów będzie można usłyszeć już 7 kwietnia w klubie Kwadrat.
DEZERTER jest zespołem punkrockowym, który powstał w maju 1981 r. w Warszawie. Grupę tworzy Robert Matera – gitara, śpiew, Krzysiek Grabowski – perkusja oraz Jacek Chrzanowski – bas. Zespół ma na swoim koncie trzynaście albumów studyjnych, dwa albumy kompilacyjne i koncertowe. Wydana w październiku 2010 roku płyta Prawo do bycia idiotą otrzymała Fryderyka 2011 (w kategorii „Album Roku: Rock”). Ostatni album Większy zjada mniejszego ukazał się 6 października 2014 r. nakładem Mystic Production. Jesienią zespół promował płytę na koncertach w Polsce, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Wiosna 2015 to kolejne koncerty, a także zapowiedź dwóch ważnych winyli: Wszyscy przeciwko wszystkim i Kolaboracja (Pasażer zine and records).
Po świetnie przyjętym ubiegłorocznym debiucie i niemal nieustającej trasie koncertowej Zbuntowana Orkiestra Podwórkowa Hańba! powraca z kolejnym albumem długogrającym pt. Będą bić! (Antena Krzyku/Karoryfer Lecolds). Krakowscy muzycy kontynuują swoją fikcyjną muzyczną opowieść, w której punk rock nie powstał w latach 70., lecz w burzliwych czasach II Rzeczypospolitej. Jak zawsze pomagają im w tym międzywojenni poeci (Tuwim, Broniewski czy Jurandot) oraz podwórkowe instrumentarium (banjo, akordeon, bęben, tuba, klarnet). Za muzyczno-literacko-polityczną rekonstrukcję, która daje efekt zaskakujący: twórczo odświeża formułę folku i punka, a przy tym celnie opisuje dzisiejsze polskie konflikty i zagrożenia, zespół otrzymał Paszport Polityki w kategorii Muzyka.
Jeśli masz perfidny, wstydliwy sekret, coś czego nigdy nie wymówisz na głos… to ONA już o nim wie. SIKSA jest jak kolumna z pytaniami w „Bravo” w kształcie współczesnej Polski. SIKSA to rollercoaster/perfo-punk absolutny dzięki któremu przypominasz sobie dlaczego jako dzieciak chciałeś być dorosły i dlaczego jako dorosły chcesz znowu być gówniarzem. SIKSA to infantylny i aspołeczny koszmar ze scen punkowych, teatralnych i literackich. Być może koncert, być może monodram, z pewnością nie projekt ale na pewno „wyborna” zabawa i gonitwa myśli. Pyskata literatura krzyczana do wulgarnych pochodów basowych wypluwana tu i teraz przez nie-aktorkę i nie-muzyka… a jeśli Polska kultura jest ciastem to SIKSA jest bulimiczką. I najważniejsze: SIKSA jest śmiertelnie poważna. SIKSA to Hymn Miłości. Zawsze chciałeś poznać ale mama Ci nie pozwoli, człowieku.
Marszałek Pizdudski to solowy projekt Piotra Markowskiego – basisty, wokalisty i tekściarza związanego ze szczecińskimi zespołami Vespa, Pomorzanie i grupą performerską Wielkie Pomorze. Obecnie Marszałek porzucił wraz z gitarą 6-strunową swój bluesowy punkt wyjścia i uprawia „h8 poetry punk” – zredukowany do bębnów i zapętlonych riffów basowych podkład, na tle którego melodeklamuje swoją poezję nienawiści. Przeklina, pluje żółcią i jadem, ma syfiasty głos, nie umie śpiewać. W kwietniu 2018 roku ukaże się, popełniona do spółki z duetem SIKSA, płyta Patriotyzm jutra.
Janusz Reichel to poeta i muzyk. We wczesnych latach osiemdziesiątych grał w nowosądeckich zespołach: w nowofalowym EGO 4.5 (wyróżnienie na wojewódzkim przeglądzie zespołów muzycznych w Nowym Sączu w 1983 roku) oraz awangardowym NO PASARAN (drugie miejsce i nagroda za kompozycje na podobnym festiwalu rok później). Kolejnym rozdziałem w twórczości Janusza był punkowy zespół ZIMA oraz współpraca z grupą ATMAN. Piosenki Janusza Reichela bardzo trudno jest określić jednym wspólnym mianem. Są to zwykle akustycznie wykonane kompozycje, z bardzo oszczędnym akompaniamentem. Na koncertach można czasem usłyszeć Janusza także z gitarą elektryczną.
Dezerter, Hańba, Siksa, Marszałek Pizdudski, Janusz Reichel
7 kwietnia 2018 roku
Klub Kwadrat w Krakowie