W dniach 13, 14 oraz 15 kwietnia na scenę Opery na Zamku wraca Traviata Giuseppe Verdiego w reżyserii Michała Znanieckiego.
Dzieje kurtyzany Violetty, znajdującej po raz pierwszy w życiu prawdziwą miłość i odtrąconej, a jednocześnie śmiertelnie chorej, poruszają publiczność operową od ponad półtora stulecia.
Najnowsza realizacja Traviaty przenosi widza w świat współczesnego blichtru, ale to świat pełen powierzchownych emocji, tanich efektów i pustego splendoru rodem ze świata mody. Violetta prawdziwie się zakochuje, porzuca kochanków, i gdy wydaje się, że zrozumiała, co jest ważne w życiu, okazuje się , że jest śmiertelnie chora. W inscenizacji Znanieckiego jak w lustrze odbija się rozpaczliwa pustka uczuciowa dzisiejszych ludzi. Zbyt często najważniejsze jest selfie.
Blichtr i przepych przedstawienia, połączony z oryginalnymi scenicznymi rozwiązaniami, uwypuklił przy tym możliwości jednego z najnowocześniejszych obecnie teatrów muzycznych w Europie. — Dziennik Teatralny
Znaniecki burzy granicę pomiędzy światem przedstawianym a odbiorcami, gdy barwny korowód uczestników owego show wdziera się na widownię, by urządzić sabat zdjęciowy, prawdziwą orgię selfie. — Ruch Muzyczny
Traviata w Operze na Zamku
13 oraz 14 kwietnia, godz. 19.00
15 kwietnia godz. 18.00
Opera na Zamku w Szczecinie